Pokazała spódniczkę. "Odważna" to mało powiedziane

Natasza Urbańska nie zamierza dłużej stać w show-biznesowym cieniu. Od ponad roku prężnie pracuje na to, by o sobie przypomnieć. Ostatnio wydała EP-kę z pięcioma utworami oraz trafiła do dwóch programów produkcji TVP – "Rytmów Dwójki" oraz "The Voice Kids", gdzie sprawdzi się w roli jurorki.

Wokalistka zaczęła również eksperymentować z wizerunkiem, czego wyrazem są ogniste włosy oraz ekstrawaganckie stroje – tymi chwali się na Instagramie, gdzie śledzi ją 160 tys. fanów. Jednak zdaje się, że gwiazda zaczyna już powoli przekraczać granicę dobrego smaku. Jej ostatnia stylizacja zaskoczy chyba każdego. Lecz artyści, jak to artyści – im wybacza się dosłownie wszystko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Pokazała buty na jesień. Nosi je do skórzanych spodni

Czyżby trend "barbiecore" jeszcze nie przeminął? Stylizacja Nataszy Urbańskiej jest na to dowodem. Piosenkarka postawiła na biały T-shirt z różowymi wstawkami. Ten basicowy element garderoby został zestawiony z ekstrawaganckim dołem. Złożyła się na niego ultrakrótka spódniczka oraz spandexowe getry, które stanowiły jedność ze szpilkami (moda, w której przoduje m.in. Kim Kardashian).

A to wszystko w landrynkowym odcieniu różu. Strój Urbańskiej może wzbudzać mieszane odczucia, lecz z pewnością nie był przeznaczony do noszenia po ulicy. Można go wytłumaczyć mianem wizji artystycznej.

Zobacz też: Córka Urbańskiej ma tylko 14 lat. Podjęła szokującą decyzję

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl