Odsłoniła brzuch. Fani zwrócili uwagę na niepokojący szczegół

Marcelina Zawadzka oczekuje narodzin swojego pierwszego dziecka. Ostatnio podzieliła się na Instagramie zdjęciem z wyeksponowanym ciążowym brzuchem. Uwagę fanów przykuły jednak widoczne na nim plastry. Prezenterka wyjaśniła, o co chodzi.

Marcelina ZawadzkaMarcelina Zawadzka
Źródło zdjęć: © AKPA

Marcelina Zawadzka zdobyła popularność w 2011 roku, gdy otrzymała tytuł Miss Polonia. Od kilku lat jest wziętą prezenterką, najpierw współpracowała z Telewizją Polską, a następnie dołączyła do ekipy Polsatu. Na swoim koncie ma też epizody w serialach oraz udział w pokazach mody.

W tegorocznym Dniu Matki Zawadzka wraz z narzeczonym Maxem Gloecknerem poinformowała, że spodziewają się swojego pierwszego dziecka. Od tego czasu prezenterka chętnie dokumentuje w mediach społecznościowych swoją ciążę.

Zawadzka pokazała brzuch. Fani zaniepokojeni plastrami

Ostatnio w relacji na Instagramie Zawadzka pokazała wspólne zdjęcie z narzeczonym. Para spędzała wolny czas na wędrówce, dlatego Zawadzka zaprezentowała się w sportowym zestawie składającym się z krótkiego topu, leginsów i sportowych butów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Marcelina Zawadzka miała problemy ze zdrowiem. Co musiała wyeliminować ze swojej diety?

Uwagę fanów przyciągnął jednak brzuch prezenterki, a dokładnie plastry, które miała na nim naklejone. Widok nieco zaniepokoił fanów, którzy - jak przyznała później w instagramowej relacji Zawadzka - zasypali ją pytaniami dotyczącymi wspomnianych plastrów.

Zawadzka pokazała nowe zdjęcie
Zawadzka pokazała nowe zdjęcie © Instagram | marcelina_zawadzka

Zawadzka odpowiedziała fanom. Wytłumaczyła, po co jej plastry na brzuchu

W kolejnej relacji Zawadzka postanowiła uspokoić fanów i przekazała, że to fizjoterapeutka poleciła jej i założyła na brzuch plastry stosowane do kinesiotapingu, by zmniejszyć odczuwany przez prezenterkę w ostatnim czasie ból.

- (...) Wiedziała, że będę teraz dużo chodzić i powiedziała, że pomoże, więc noszę - wytłumaczyła Zawadzka. - U mnie było to tak, że po prostu bolała mnie miednica, spojenie łonowe - dodała i przyznała, że plastry rzeczywiście spełniły swoją rolę.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

© Materiały WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Nonszalancja w najlepszym wydaniu. Dygant zachwyciła na pokazie
Nonszalancja w najlepszym wydaniu. Dygant zachwyciła na pokazie
Włożyła skórzaną mini. Odważnie to za mało powiedziane
Włożyła skórzaną mini. Odważnie to za mało powiedziane
Nie ma modniejszego stroju. Tak ubierają się kobiety sukcesu
Nie ma modniejszego stroju. Tak ubierają się kobiety sukcesu
Zaszła w późną ciążę. Tak pisała wtedy o wierze i Bogu
Zaszła w późną ciążę. Tak pisała wtedy o wierze i Bogu
Byli razem ponad 20 lat. "Po kryzysie oświadczył mi się po raz drugi"
Byli razem ponad 20 lat. "Po kryzysie oświadczył mi się po raz drugi"
Sprzedają kalendarze adwentowe. Jeden kosztuje ponad 2 tys. zł
Sprzedają kalendarze adwentowe. Jeden kosztuje ponad 2 tys. zł
Jej manicure to prawdziwy hit. To lakier od polskiej marki
Jej manicure to prawdziwy hit. To lakier od polskiej marki
Zmieniła fryzurę. Tak jej metamorfozę ocenił specjalista
Zmieniła fryzurę. Tak jej metamorfozę ocenił specjalista
Mówi o końcu kariery. "Nikogo nie poznaję"
Mówi o końcu kariery. "Nikogo nie poznaję"
Cichopek już ma najmodniejszą kurtkę na zimę. Uwagę zwraca kolor
Cichopek już ma najmodniejszą kurtkę na zimę. Uwagę zwraca kolor
Był alkoholikiem. Mówi, jakie myśli go wtedy dręczyły
Był alkoholikiem. Mówi, jakie myśli go wtedy dręczyły
Jej córka umiera na białaczkę. Lekarze dają jej rok życia
Jej córka umiera na białaczkę. Lekarze dają jej rok życia
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀