Polacy spędzą wakacje w domu? "Nie jedziemy, bo nas nie stać"

- Rodzinne wakacje w tym roku odpadają ze względu na koszty. Jak wiadomo, wszystko drożeje, a płace stoją w miejscu - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Dagmara Krzos z Żor. - Mamy rosnące ceny energii, paliw, w tym paliwa lotniczego, co znajduje odzwierciedlenie w kosztach większości towarów i usług, a także cenach biletów lotniczych i wycieczek. Jest spora grupa Polaków, dla których tegoroczne wakacje okażą się po prostu za drogie, zwłaszcza gdy mówimy o wyjeździe kilkuosobowej rodziny - tłumaczy Marcin Walków z money.pl.

Wielu Polaków w tym roku nie wyjedzie na wakacjeWielu Polaków w tym roku nie wyjedzie na wakacje - fotografia ilustracyjna
Źródło zdjęć: © East News
Marta Kosakowska

- W tym roku niestety muszę zrezygnować z wakacji. Złożyło się na to mnóstwo rzeczy. Pracuję na pełny etat, zarabiam do 3 tys. zł (jeśli są nadgodziny w pracy), do tego alimenty 800 zł na młodszą córkę i 500+. Niestety wszystko bardzo podrożało, więc nie mam możliwości, aby odłożyć. Kiedyś było mnie stać na odłożenie 500+, dziś nie jestem w stanie. Mam nadzieję, że będzie lepiej i będę powoli wychodzić na prostą. Jest mi cholernie przykro, bo uwielbiam morze, czas spędzony z dziećmi — przyznaje w rozmowie z WP Kobieta Anna z Mszczonowa w województwie mazowieckim. 

W podobnej sytuacji co Anna jest wielu Polaków. Wszystko za sprawą wzrostu kosztów życia, przez który w portfelach Polaków zostaje mniej pieniędzy na dodatkowe wydatki. W tym roku odbije się to na wakacyjnym wypoczynku. Część Polaków spędzi wakacje skromniej niż w poprzednich latach.

- Drożyzna, której doświadczamy na co dzień, choćby w sklepach i restauracjach, nie odpuści nam także na wakacjach. Ponadto, pamiętajmy, że dla restauratorów, hotelarzy, sklepikarzy w popularnych miejscowościach i innych dostawców usług turystycznych wakacje to okazja do nadrobienia choć części pandemicznych strat — wyjaśnia Marcin Walków z money.pl. - Jest spora grupa Polaków, dla których tegoroczne wakacje okażą się po prostu za drogie, zwłaszcza gdy mówimy o wyjeździe kilkuosobowej rodziny – dodaje. 

"Brakuje nawet na podstawowe potrzeby"

- Rodzinne wakacje w tym roku odpadają ze względu na koszty. Jak wiadomo, wszystko drożeje, a płace stoją w miejscu - żali się w rozmowie z WP Kobieta Dagmara Krzos z Żor. - Starsze dziecko uczęszcza na zajęcia grupowe, które są organizowane u nas w mieście. Właśnie ten klub wyszedł z inicjatywą zorganizowania wyjazdu dla dzieci na obóz w okresie wakacyjnym. Stwierdziliśmy z mężem, że skoro nie możemy w tym roku pojechać wszyscy razem na wakacje, to opłacimy córce obóz nad morzem - mówi. 

Problem ze sfinansowaniem wakacji mają nie tylko rodziny z dziećmi. Dotyka on również młodych osób, które muszą odłożyć plany podróżnicze na później. - Nie jedziemy, bo nas nie stać. Właściwie w obecnym momencie są chwile, że brakuje nawet na podstawowe potrzeby. Ceny rosną, a pensja wciąż ta sama — mówi Paulina (imię zmienione – przypis red.). - W planach była podróż po stolicach europejskich: Praga, Berlin, Amsterdam, Wiedeń, Bruksela. Niestety, nie ma możliwości obecnie, abyśmy pojechali choćby do jednej z nich, koszty paliwa są ogromne — wyjaśnia. 

Paulina i jej partner znaleźli alternatywne rozwiązanie. Lato spędzą w Polsce, lecz zaplanowali krótki wypad, który w tym roku będzie namiastką wakacji. - Wybieramy się tylko na festiwal na kilka dni. Zabieramy troje znajomych, aby koszty paliwa były mniejsze. Każdy się dorzuci — tłumaczy. 

Chęć obniżenia kosztów wakacji skłania niektórych do poszukiwania rozwiązań. Jednym z nich jest rezerwacja wakacyjnego wyjazdu już na początku roku kalendarzowego. - Rezerwuję wakacje czy to w Polsce, czy za granicą, przynajmniej z półrocznym wyprzedzeniem. Dzięki temu, że zarezerwowałam i wpłaciłam zaliczkę w styczniu, uchroniłam się przed 100-procentową (albo i większą!) podwyżką cen. Za granicę zwykle wyjeżdżam poza sezonem, np. w Hiszpanii byłam w kwietniu — mówi Martyna Karaban-Podymska z Mirosławia. 

Takie rozwiązanie doradza również Agata Biernat z Wakacje.pl. - Jeśli podróżujemy we dwoje lub z młodszymi dziećmi i nie jesteśmy ograniczeni czasem trwania roku szkolnego, zdecydujmy się na urlop przed wysokim sezonem lub tuż po nim - zachęca. - Zagraniczny wyjazd w czerwcu, wrześniu czy październiku może być nawet kilkaset złotych od osoby tańszy niż ta sama wycieczka w lipcu czy w sierpniu, gdy na wakacje wyjeżdża najwięcej osób. Pogoda w krajach basenu Morza Śródziemnego w tych miesiącach jest równie piękna – sprzyja zarówno plażowaniu, jak i zwiedzaniu. W dodatku w kurortach będzie nieco mniej turystów, co oznacza łatwiejszy dostęp do popularnych miejsc i atrakcji – zapewnia. 

"Nie po to pracuję przez cały rok, żeby nigdzie nie wyjechać"

- Jest też druga grupa, czyli osoby głodne podróży po dwóch latach pandemii, zachęcone zniesieniem restrykcji i skłonne wydawać pieniądze. Tam, gdzie jest popyt, można się spodziewać raczej podwyższania niż obniżania cen — mówi Marcin Walków z money.pl. 

Potwierdza to Agata Biernat. - Zainteresowanie zagranicznymi wakacjami jest w tym roku naprawdę spore, bo po przerwie związanej z pandemią marzymy o podróżach. Co prawda inflacja, rosnące ceny paliw i słabnąca złotówka nie pozostają bez wpływu na ceny wyjazdów, ale to nie oznacza, że nie można zarezerwować urlopu nieco taniej — mówi specjalistka z Wakacje.pl. 

Do osób, które w tym roku nie zamierzają rezygnować z wyjazdu, należy Milena (imię zmienione – przypis red.), która razem ze swoim partnerem od miesięcy oszczędza na wyjazd. - Nie po to pracuję przez cały rok, żeby nigdzie nie wyjechać i spędzić lato w domu. Wakacje nigdy nie należały do tanich przyjemności — tłumaczy. - Regularnie oszczędzając, można odłożyć niezłą sumkę. W tym roku kupiliśmy z chłopakiem specjalną skarbonkę i razem wrzucamy tam drobne. Jeszcze nie wiem, ile się uzbierało, bo obiecaliśmy sobie, że otworzymy ją, jak będzie pełna — wyjaśnia. 

Podobne podejście ma Anna Hereć z Warszawy, która nie rezygnuje z podróżowanie, lecz szuka niedrogich rozwiązań. - Szukam tanich lotów, np. do Włoch w dwie strony zapłaciłam 44 zł. Co prawda w okresie wakacyjnym ceny są nieco wyższe, ale można coś znaleźć. Polecam szukać czegoś np. na wrzesień, wtedy ceny będą niższe i będzie jeszcze ciepło — zapewnia. Dla miłośników bliższych wyjazdów Anna poleca Polskę lub sąsiednie kraje. - Kupiłam bilety za 1 zł z Warszawy do Zakopanego. PKP ma teraz fajne zniżki. W Niemczech wprowadzili promocję na pociągi i bilet kosztuje 9 euro, a można podróżować po całym kraju — dodaje.

Oprócz oszczędzania, rezerwacji wyjazdu wcześniej czy wyszukiwania promocji, warto zwrócić uwagę jeszcze na inne aspekty. - Jeszcze innym sposobem na fajny urlop w rozsądnych pieniądzach jest niestandardowa długość pobytu. Zamiast na tydzień, możemy pojechać na 5 dni, a zamiast na dwa tygodnie, na 10-12 dni, bo takie oferty również są dostępne w biurach podróży — radzi Biernat. - Wybierając hotel, warto też przeanalizować, w którym terminie wyjazd do niego będzie najtańszy. Co prawda szczyt sezonu turystycznego przypada na wakacje letnie, ale w ramach tych 9-10 tygodni ceny również się zmieniają. Pamiętajmy, że w innych krajach terminy przerw letnich mogą się różnić, co ma wpływ na ceny — zauważa. 

Marta Kosakowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Tanie wycieczki na wakacje 2022? Ekspertka zdradza najlepsze daty

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Wskoczyła w hiszpankę z cekinami. W tej sukience wyglądała jak bogini
Wskoczyła w hiszpankę z cekinami. W tej sukience wyglądała jak bogini
Potwierdzili związek. Minge nie gryzła się w język
Potwierdzili związek. Minge nie gryzła się w język
Zaczynają szukać schronienia. Co zrobić, gdy pojawią się w domu?
Zaczynają szukać schronienia. Co zrobić, gdy pojawią się w domu?
Była jego żoną przez 46 lat. Zmarł dwa miesiące po diagnozie
Była jego żoną przez 46 lat. Zmarł dwa miesiące po diagnozie
Imię wymiera. Nosi je tylko 13 Polek
Imię wymiera. Nosi je tylko 13 Polek
To imię noszą tylko dwie Polki. Ma wyjątkowe znaczenie
To imię noszą tylko dwie Polki. Ma wyjątkowe znaczenie
Jego imię to rzadkość. Nosi je tylko czterech Polaków
Jego imię to rzadkość. Nosi je tylko czterech Polaków
Ma glejaka IV stopnia. "Wchodzimy w kolejny etap tej walki"
Ma glejaka IV stopnia. "Wchodzimy w kolejny etap tej walki"
Nowy sposób oszustów. Tak przejmują telefon
Nowy sposób oszustów. Tak przejmują telefon
Coraz mniej bliskości w związkach. Naukowcy biją na alarm
Coraz mniej bliskości w związkach. Naukowcy biją na alarm
Ostatnie koszenie trawy przed zimą. Nie popełnij nagminnego błędu
Ostatnie koszenie trawy przed zimą. Nie popełnij nagminnego błędu
Wygadała się o "Afryce Express". "Po 17 godzin na dobę"
Wygadała się o "Afryce Express". "Po 17 godzin na dobę"