Polki lubią seks, ale są zmęczone

95 proc. ankietowanych kobiet przyznaje, że jest lub była aktywna seksualnie, tylko 5 proc. deklaruje, że nie uprawia seksu. Zazwyczaj seksu nie uprawiają kobiety, które nie są w związku. Nic w tym dziwnego, gdyż zdecydowana większość kobiet (65 proc.) deklaruje, że seks jest dla nich sposobem na budowanie relacji z partnerem/partnerką. Potwierdzają to inne wyznania – 65 proc. kobiet uprawia seks dla własnej przyjemności, ale aż 61 proc. zaznacza, że równie ważna jest dla nich przyjemność partnera. Podobnie wygląda to, gdy mówimy o seksie jako sposobie na relaks i poprawę nastroju, tu kobiety wskazują, że dobre samopoczucie partnera jest dla nich niemal tak samo ważne jak własne.

Statystycznie kobieta w Polsce w czasie całej aktywności seksualnej ma średnio 4 parterów, jednak zdecydowana większość deklaruje, że aktualnie ma tylko jednego partnera lub nie ma go wcale (99 proc. kobiet). Tylko pojedyncze respondentki przyznawały, że mają więcej niż jednego partnera,

11 proc. kobiet przyznaje się do zdrady, jednocześnie 27 proc. zdaje sobie sprawę z tego, że zostały zdradzone. Kobiety bardzo różnie interpretują zdradę. Zdecydowana większość (95 proc.) uważa, że zdradą jest seks z kimś innym niż partner, ale 67 proc. za zdradę uważa całowanie się z kimś innym, a 56 proc. okazywanie czułość komuś innemu niż partner. Za zdradę kobiety potrafią uznać też oglądanie filmów pornograficznych (8 proc.) i masturbację (4 proc.).

Do masturbacji przyznaje się 58 proc. kobiet, niby większość, ale jednak wciąż zaskakująco mało. Z badania wynika, że częściej masturbują się młode kobiety i to bez względu na to, czy są w związku czy nie. Głównym powodem samomiłości jest chęć poczucia przyjemności, ale kobiety przyznają też, że podczas masturbacji łatwiej im osiągnąć orgazm (21 proc.) i że seks z partnerem im nie wystarcza (8 proc.). Większość kobiet, które się nie masturbują, deklaruje, że nie czuje takiej potrzeby, po prostu o tym nie myśli (78 proc.), a 17 proc., że wystarcza im seks z partnerem. Zadziwiać może fakt, że choć mówimy o niewielkiej liczbie kobiet, to jednak część pań uważa, że masturbacja to grzech (6 proc.) oraz (o zgrozo!), że to niezdrowe (2 proc.). Tymczasem niezdrowe okazują się inne fakty…

61 proc. kobiet oceniło, że jest bardzo dobrze lub raczej dobrze wyedukowana w zakresie seksualności i zdrowia intymnego. Jednocześnie znaczna część badanych kobiet błędnie odpowiadała na zadane pytania, wierząc w mity mówiące m.in. o tym, że pigułki antykoncepcyjne mogą przyczyniać się do niepłodności. Wyniki te nie zaskakują, gdy przyjrzymy się kolejnym stronom raportu. Wynika z nich, że Polki wiedzę na temat zdrowia intymnego i własnej seksualności czerpią głównie z Internetu. Lekarz jest źródłem wiedzy o seksie zaledwie dla 7 proc. kobiet. Przestaje być to zadziwiające, gdy w dalszej części badania czytamy, że aż 52 proc. Kobiet, które kiedykolwiek odwiedziły ginekologa, przynajmniej raz w życiu usłyszało od lekarza lekceważący, nieprzyjemny komentarz.

Niewiarygodne wydaje się natomiast, że 10 proc. Polek w ogóle nie chodzi do ginekologa i że w tej grupie przeważają młode kobiety, do 25. roku życia. Z czego wynika taka ignorancja wobec własnego zdrowia?

Tu ciągle podstawową barierą jest wstyd – mówi Agnieszka Boryś, kierownik działu PR firmy Gedeon Richter Polska i dodaje, że wszyscy powinniśmy mieć świadomość, że seksualność jest ze zdrowiem kobiety ściśle połączona i nie można tych dwóch rzeczy rozdzielać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Są wśród nas szczęśliwe kobiety, które osiągają orgazm podczas każdego seksu. 29 proc. Polek deklaruje, że osiąga orgazm zawsze podczas masturbacji, tylko 17 proc., że ma go zawsze podczas zbliżenia z partnerem/partnerką, za to aż 37 proc. ma go podczas zbliżenia z drugą osobą bardzo często lub raczej często. Co zaskakujące, część kobiet nie potrafi określić, czy kiedykolwiek miała orgazm.

Aż 51 proc. kobiet przyznaje, że choć raz w życiu udawało orgazm. Kobiety robią to przede wszystkim po to, aby ich partner czuł się usatysfakcjonowany i żeby nie było mu przykro, kolejnym powodem do udawania orgazmu jest chęć zakończenia stosunku, część kobiet sama nie wie, dlaczego udaje orgazmy.

Z gadżetów erotycznych korzysta 37 proc. Polek. Ulubioną zabawką dziewczyn z kraju nad Wisłą jest wibrator, którego używa 69 proc. kobiet. Na podium plasują się też bielizna erotyczna i żele intymne. Respondentki deklarują, że gadżetów używają równie często samodzielnie, jak z partnerem.

Do fantazjowania o seksie przyznaje się 57 proc. kobiet. Najczęściej marzymy o seksie ze znajomym mężczyzną (nie aktualnym partnerem), seksie z nieznajomym, seksie w trójkącie i seksie grupowym. Na liście pojawia się też seks analny i seks z innymi kobietami – w różnych konfiguracjach.

Kobiecość to dla Polek przede wszystkim atrakcyjny wygląd. Nie zabrakło też jednak odpowiedzi, że wiąże się ona z delikatnością, mądrością życiową, inteligencją oraz specyficzną aurą seksapilu, która niewiele ma wspólnego z wyglądem i wiekiem.

62 proc. kobiet czuje się w swoim ciele dobrze lub bardzo dobrze, a wśród kobiet po 56. roku życia takich kobiet jest aż 71 proc. Przekłada się to na akceptację swojego ciała także podczas stosunków, 59 proc. kobiet raczej w ogóle nie wstydzi się swojego ciała. Pozytywnie zaskakuje fakt, że kobiety nie utożsamiają upływu czasu z brakiem atrakcyjności i zanikiem seksualności. Tylko 5 proc. ankietowanych uznało, że menopauza jest końcem kobiecości.

Raport na temat seksualności Polek powstał na podstawie badania, które przeprowadzono w lipcu 2023 roku przez Instytut Badań Pollster na zlecenie firmy Gedeon Richter Sp z o.o. Badanie zrealizowano metodą CAWI (ankieta internetowa). W badaniu wzięło udział 1076 Polek w wieku 18-69 lat, były wśród nich zarówno mieszkanki dużych, małych miast oraz wsi. Dobór próby odzwierciedlał pod względem wieku, wykształcenia, wielkość miejscowości zamieszkania i regionu strukturę populacji według GUS.

Zobacz pełen raport z badania "Seksualna Mapa Polki"