Ponad 200 tysięcy podpisów. Projekt ustawy o legalizacji aborcji złożony w Sejmie
Komitet "Legalna aborcja. Bez kompromisów" 31 marca został złożony w Sejmie. W projekcie ustawy znajduje się m.in. zapis przyzwalający na legalną aborcję do 12. tygodnia ciąży bez konieczności uzasadniania decyzji.
31.03.2022 15:11
Dokładnie 201 735 podpisów. Tyle osób poparło i podpisało się pod projektem, który złożył komitet inicjatywy obywatelskiej "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów". Wymaganych podpisów pod tego rodzaju projektami jest 100 tysięcy. W przeciągu najbliższych trzech miesięcy projekt powinien zostać skierowany do pierwszego czytania przez Sejm Rzeczpospolitej.
Co zawiera obywatelski projekt ustawy o legalizacji aborcji?
Inicjatywa przygotowania projektu oraz zbierania pod nim podpisów wyszła od komitetu "Legalnej Aborcji. Bez Kompromisów". W zapisie projektu ustawy znajdziemy informację o tym, że aborcja powinna być legalna i przeprowadzana do 12. tygodnia ciąży bez podawania powodu. Zabieg powinien być finansowany przez NFZ. Po 12. tygodniu aborcja miałaby być w dalszym ciągu darmowa i możliwa do wykonania w trzech przypadkach: jeśli ciąża jest wynikiem czynu zabronionego, kiedy zagraża zdrowiu lub życiu kobiety oraz wówczas, gdy zostały wykryte ciężkie i nieodwracalne wady płodu.
"Jesteśmy dumne, że dzięki oddolnej społecznej mobilizacji obywatelski projekt ustawy na pewno będzie czytany w Sejmie w ciągu najbliższych trzech miesięcy!" - czytamy na oficjalnym Facebooku "Legalnej Aborcji...".
Oprócz wyżej wymienionych zapisów, w projekcie znalazł się m.in. punkt o uchyleniu przepisów karnych przewidujących odpowiedzialność lekarzy i osób trzecich za przeprowadzanie aborcji i rozszerzeniu badań prenatalnych.
"Ten projekt to europejski standard"
W ciągu ostatnich lat prawo aborcyjne w Polsce zostało zaostrzone. Członkowie inicjatywy społecznej "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów" postanowili oddać głos rodakom.
"Chcemy doprowadzić do rzetelnej debaty o aborcji w polskim Sejmie. Debaty o prawie do przerywania ciąży, o realnych potrzebach i rzeczywistości aborcyjnej w naszym kraju. Debaty opartej o fakty i dane naukowe, a nie mity i stygmatyzację. Debaty, której w polskim Sejmie jeszcze nie było" - czytamy w komunikacie, który pojawił się na Facebooku.
W poście zostały też przywołane słowa wicepełnomocniczki komitetu, Katarzyny Kotuly, która odniosła się również do kobiet z Ukrainy, które znalazły w Polsce schronienie przed wojną.
- Do naszego kraju przyjeżdżają tysiące Ukrainek uciekających przed wojną, dodajmy: uciekających z państwa, które gwarantuje dostęp do bezpiecznej, legalnej i darmowej aborcji. Każda z nas jest inna i każda z nas ma prawo decydować o sobie. Aborcja nie jest doświadczeniem, które możemy przewidzieć. Jest potrzebna po to, abyśmy mogły zadecydować, czy i kiedy chcemy z niej skorzystać. Ten projekt to europejski standard. Chcemy mieć dostęp do aborcji, tak jak mają nasze koleżanki Niemki, Francuzki, Czeszki czy Irlandki - powiedziała Kotula.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!