Poronienie Edyty Górniak to nie jedyny problem. Jej mama znów w szpitalu
Ostatnio w "Dzień Dobry TVN" Edyta Górniak zdobyła się na odważne i szokujące wyznanie. "Byłam w drugiej ciąży i...poroniłam". Teraz jej matka znów wróciła do szpitala.
08.11.2018 08:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
To trudny rok dla 45-letniej piosenkarki. Dopiero co przyznała w programie śniadaniowym, że wiosną poroniła. Po raz pierwszy opowiedziała o traumie, jaka ją spotkała. Życie ją nie rozpieszcza. Teraz powrócił kolejny problem. Jej matka ponownie trafiła do szpitala.
Wokalistka przeżywała trudne chwile w sierpniu. Wówczas jej matka miała podejrzenie udaru. Po ciężkiej chorobie, którą przeszła wydawało się, że najgorsze już za nią. Jednak jej matka znowu źle się poczuła. Artystka wyznaje w "Fakcie": "Narzekała m.in. na ból serca, z którym w przeszłości miewała problemy. Lekarze położyli ją więc w szpitalu na obserwacji". "To prawda. Nie wiem na razie, kiedy wyjdę. Proszę życzyć mi zdrowia" - przyznała "Faktowi" matka Górniak.
Potwierdziły się obawy wokalistki. Po tym, jak pani Grażyna w sierpniu opuściła szpital, piosenkarka wyznała w dzienniku: "Martwię się o mamę. Uważam, że lekarze stanowczo za wcześnie wypisali ją ze szpitala".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl