"Poszarpał mi bluzkę i bieliznę". Agnieszka Fitkau-Perepeczko zdobyła się na szczere wyznanie

Agnieszka Fitkau-Perepeczko podzieliła się z fanami zaskakującym wyznaniem. Nigdy wcześniej nie poruszała tego tematu i szczerze przyznała, że wolałaby zapomnieć o tym incydencie. "Poszarpał mi bluzkę, bieliznę. Był czerwony na twarzy i sapał" - opisała przerażające wspomnienia, odnosząc się przy okazji do wyznania Anny Wendzikowskiej.

"Poszarpał mi bluzkę i bieliznę". Agnieszka Fitkau-Perepeczko zdobyła się na szczere wyznanieAgnieszka Fitkau-Perepeczko po raz pierwszy opowiedziała o strasznym wspomnieniu
Źródło zdjęć: © AKPA
103

Media rozpisują się o Annie Wendzikowskiej po tym, jak dziennikarka opublikowała obszerny post dotyczący mobbingu w TVN. Wyznała, że była wielokrotnie gnębiona przez przełożonych, przez co rozwinęła się u niej depresja. Głośny wpis komentują inne polskie gwiazdy. Okazują Wendzikowskiej wsparcie w trudnych chwilach i niektórzy potwierdzają to, co dzieje się za kulisami pracy w stacji.

Do grona osób mówiących o mobbingu dołączyła Agnieszka Fitkau-Perepeczko. Aktorka znana z roli Simony w "M jak miłość" przytoczyła szokującą historię, która przydarzyła się jej podczas pracy ze znanym fotografem.

"Chciał dokonać regularnego brutalnego gwałtu"

"Kiedyś wiozłam znanego fotografa o dobrym nazwisku na cesarskie cięcie jego żony. Pragnął sfotografować to wydarzenie. Miałam wtedy 17 lat. Jechaliśmy przez las" - zaczęła swoją opowieść na Facebooku Agnieszka Fitkau-Perepeczko. Choć początkowo nie dostrzegała żadnych złych intencji, fotograf szybko zmienił nastawienie do aktorki.

"W pewnym momencie fotograf chciał dokonać regularnego brutalnego gwałtu. Poszarpał mi bluzkę, bieliznę. Był czerwony na twarzy i sapał" - wspominała. Fitkau-Perepeczko nie dała wyprowadzić się z równowagi. Kontynuowała jazdę samochodem i dowiozła pasażera na poród żony.

"Poradziłam sobie jako dość wysportowana jednostka i dojechaliśmy do szpitala, gdzie na widok krwi w trakcie operacji [przyp. red. - fotograf] zemdlał i runął jak długi" - dodała. Aktorka przyznała, że to przeżycie było dla niej przerażające. Nigdy nie zdecydowała się jednak powiedzieć swojemu ojcu o całym zajściu. "Nie uważałam to za konieczne" - podsumowała.

Agnieszka Fitkau-Perepeczko o mobbingu w teatrze

Historia, którą podzieliła się z internautami Agnieszka Fitkau-Perepeczko odnosiła się do niedawnego wpisu Anny Wendzikowskiej. Gwiazda "M jak miłość" stwierdziła, że dawniej kobiety inaczej podchodziły do mobbingu w miejscu pracy. Z jej facebookowych wpisów wynika, że nie do końca zauważa, jak poważne jest to zjawisko.

"Za moich czasów, jak się przyszło na rozmowę do teatru, to zdarzało się, że dyrektor tegoż mówił: »będzie łóżeczko, będzie etacik«. Rozśmieszał mnie bardzo taki mobbing czy molestowanie. Nie mogłam się doczekać, kiedy już dojdę do domu i opowiem przy kolacji" - napisała.

Na tym komentarzu nie poprzestała. W kolejnym wpisie zadała zaskakujące pytanie ofiarom molestowania i mobbingu, dodając, że dawniej wszystkie aktorki były molestowane. "Chciałabym się dowiedzieć, dlaczego nie reagowały wtedy, tylko teraz. Bo na przykład, jak molestował Jeffrey Dahmer, to był ślad w lodówkach. A tu!? Nic nie rozumiem" - zwróciła się do obserwatorów, bagatelizując problem.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Agnieszka Fitkau-Perepeczko: "Marzyłam o życiu w wolnym kraju z klimatem plażowo-letnim"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Najgorsza pora na drzemkę. Nie kładź się po tej godzinie
Najgorsza pora na drzemkę. Nie kładź się po tej godzinie
Wlej do kopca. Krety znikną w jedną noc
Wlej do kopca. Krety znikną w jedną noc
Tak widzą psy. Naukowcy nie mają wątpliwości
Tak widzą psy. Naukowcy nie mają wątpliwości
Masz w domu stary dowód? Lepiej go nie wyrzucaj
Masz w domu stary dowód? Lepiej go nie wyrzucaj
30-latka nie żyje. Karetki nie było, śmigłowca odmówiono
30-latka nie żyje. Karetki nie było, śmigłowca odmówiono
Kto wysieje, ten pożałuje. Przyłapanym grozi grzywna lub areszt
Kto wysieje, ten pożałuje. Przyłapanym grozi grzywna lub areszt
44-latka nie żyje. Lekarz zapamięta tego SMS-a do końca życia
44-latka nie żyje. Lekarz zapamięta tego SMS-a do końca życia
Zostawił dwulatka w oknie życia. Wszczęto postępowanie
Zostawił dwulatka w oknie życia. Wszczęto postępowanie
"Miałam w piersi zmianę". Okazało się, że to nowotwór
"Miałam w piersi zmianę". Okazało się, że to nowotwór
Dermatolożka bije na alarm. Opłakane konsekwencje robienia hybrydy
Dermatolożka bije na alarm. Opłakane konsekwencje robienia hybrydy
Kurtka Cichopek to hit na wiosnę. Pora rozstać się z ramoneską
Kurtka Cichopek to hit na wiosnę. Pora rozstać się z ramoneską
W PRL-u były hitem. Wrócą ponownie do łask?
W PRL-u były hitem. Wrócą ponownie do łask?