Przesłał fance autograf. Zaraz potem otrzymał pismo

Maciej Musiał zdobył ogólnopolską popularność dzięki serialowi "Rodzinka.pl", gdzie wcielił się w rolę Tomka, najstarszego z synów Boskich. Aktor zagrał też w m.in. w "Fuksie 2", "Prostej sprawie", "Chłopach" oraz "Klangorze". Pojawił się również w głośnych zagranicznych produkcjach, serialu "1899" oraz "Wiedźminie".

Przy okazji ostatnich aktorskich osiągnięć, aktor udzielił wywiadu serwisowi krakow.naszemiasto.pl, gdzie zdradził kilka faktów ze swojego życia prywatnego. Opowiedział o sławie oraz fankach, które wysyłały do niego... akty małżeńskie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chociaż 29-latek niedawno ukończył studia aktorskie na krakowskiej Akademii Teatralnej, to w filmie po raz pierwszy wystąpił, gdy miał zaledwie sześć lat. Rodzice Macieja Musiała również są aktorami. Z pewnością miało to wpływ na późniejszą karierę młodego artysty. Szybko zdał sobie sprawę, że jest bardzo ciekawy innych ludzi i lubi obserwować pracę członków ekipy. Rodzicom jest jednak najbardziej wdzięczny nie za możliwość rozwoju talentu, lecz za wychowanie. 

- Najbardziej jestem wdzięczny rodzicom za to, że mnie wychowali i za to, że mnie kochają. Ale też za to, że zawsze byli przy mnie i powtarzali, że wszystko jest możliwe. A co do aktorstwa to nie było tak, że oni jakoś celowo pokierowali mnie w tym kierunku. To się po prostu samo wydarzyło. Nie było co ze mną zrobić po przedszkolu, więc tata zabierał mnie na plany filmowe, gdzie w pewnym momencie zauważyły mnie reżyserki castingu - przyznał w rozmowie z portalem krakow.naszemiasto.pl.

Czytaj także: Pokazali się razem. "Mieliśmy z Maćkiem długą przerwę"

Podczas wywiadu Maciej Musiał zdradził też, z jakimi reakcjami fanek spotykał się w przeszłości. Okazuje się, że niektóre z nich w ramach dowodów miłości wysyłały mu akty małżeństwa. 

- Kiedyś ktoś poprosił mnie o autograf w kilku miejscach, a potem wysłał mi zdjęcia podpisanego przeze mnie aktu małżeństwa. To były ciekawe czasy - zdradził Musiał.

Aktor niewiele zdradza na temat swojego życia prywatnego. Zdradził natomiast, że na razie nie stara się o rozwój kariery za granicą Polski. 

- Na razie koncentruję się na życiu tutaj. Stawiam fundamenty swojego życia – ale wciąż marzę. Jednak ostrożnie - przyznał. 

Maciej Musiał to nie tylko aktor, ale także właściciel lokalu "Cafe Podrygi", który znajduje się w centrum Warszawy. Miejsce znajdujące się na dziedzińcu Muzeum Narodowego łączy kawiarnię i bar. W ciągu dnia można tu wypić kawę i zjeść ciasto, a wieczorem napić się drinka i przekąsić coś pysznego. Wieczorem lokal zamienia się w parkiet taneczny.

"W Podrygach można zatrzymać się na chwile i docenić detale, które zwykle umykają. To taki skrawek przyrody w tętniącym centrum Warszawy" - zaznaczono pod jednym z postów, w którym opisano działania kafejki.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.