Rak zaatakował chwilę po rozstaniu. Wtedy się poddała

W latach 90. okrzyknięto ją "głosem pokolenia". Osiągała sukces za sukcesem, choć w pewnym momencie zdecydowała się na karierę solową. W jej życiu nie zabrakło głośnego rozstania i walki z ciężką chorobą. Jak żyje dziś? Anita Lipnicka jest szczęśliwą mamą i artystką. 13 czerwca obchodzi 48. urodziny.

Anita Lipnicka w 1999 roku
Anita Lipnicka w 1999 roku
Źródło zdjęć: © AKPA

"Piosenka księżycowa" i "Zamigotał świat" to tylko dwa z wielu utworów wykonywanych przez Anitę Lipnicką, które w latach 90. nuciła cała Polska. Choć Lipnicka nie zamierzała iść w stronę muzyki, a modelingu, wszystko odmieniło się w 1993 roku, gdy na jej drodze stanął Varius Manx. Przez przypadek, bo jeden z koncertów zespołu, chwilę później stała się jego członkinią. To z nim osiągała same sukcesy i zdobywała najważniejsze nagrody.

Anita Lipnicka była na samym szczycie

"Zanim zrozumiesz" i "Piosenka księżycowa" to dwa hity, które pojawiły się na pierwszej płycie zespołu "Emu", z Anitą Lipnicką w składzie. Album szybko pokrył się platyną, jednak nie inaczej było z następnym - "Elfem", z którego single trafiły na ścieżkę dźwiękową do filmu "Młode Wilki". Piosenki Varius Mans nuciła w pewnym momencie cała Polska, a głos Anity Lipnickiej był rozpoznawalny przez wszystkich. Kiedy okrzyknięto ją "głosem pokolenia", wokalistka podjęła niespodziewaną decyzję o karierze solowej.

Jeden z jej pierwszych solowych utworów, "Wszystko się może zdarzyć" szybko stał się prawdziwym hitem. Kolejne nie powtórzyły sukcesu. To wtedy połączyła swoje siły z brytyjskim artystą, Johnem Porterem, z którym udało jej się zdobyć m.in. Fryderyka. Sukcesy pojawiały się nie tylko w życiu zawodowym, ale i prywatnym. W latach 2000. Lipnicka i Porter zostali parą. W 2006 roku na świat przyszła ich jedyna córka, Pola, która dziś stawia pierwsze kroki w modelingu. Ich związek nie przetrwał jednak próby czasu.

Związek Anity Lipnickiej i Johna Portera nie przetrwał próby czasu
Związek Anity Lipnickiej i Johna Portera nie przetrwał próby czasu© AKPA | AKPA

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Walczyła z ciężką chorobą

Krótko po rozstaniu z Johnem Porterem u Anity Lipnickiej zdiagnozowano nowotwór.

- Miałam guza ślinianki przyusznej, byłam zdiagnozowana trzy lata temu, za uchem, mam jeszcze bliznę. Zrobiono mi biopsję, czekałam na wynik i werdykt, czy to jest nowotwór złośliwy, czy łagodny. W takich sytuacjach, kiedy nie jestem w stanie nic z tym zrobić, kompletnie się poddaję i myślę: cokolwiek będzie, widocznie tak ma być - opowiadała w 2015 roku "Vivie!".

Nowotwór okazał się nie być na szczęście złośliwy, a wokalistka wróciła do sił i zdrowia. Ułożyła sobie także życie prywatne. W 2016 roku poznała obecnego męża, Marka Graya, z którym pobrała się na jednej z greckich wysp. Para mieszka w Polsce, gdzie wspólnie wychowuje córkę Lipnickiej oraz Portera i jest także odwiedzana przez córki Graya z poprzedniego związku. Oprócz miłości, łączy ich również wspólna praca.

- Przy nim odmłodniałam. Wcześniej ciągle się starałam, aby dotrzymać kroku drugiej stronie, teraz, przy Marku, wyluzowałam - mówiła Lipnicka.
Anita Lipnicka z mężem Markiem Grayem
Anita Lipnicka z mężem Markiem Grayem© AKPA | AKPA

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
anita lipnickajohn porterchoroba

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (32)