Robert Moskwa o problemach finansowych. Aktor nie miał środków do życia
W rozmowie z "Dobrym Tygodniem" Robert Moskwa wyznał, że miał w przeszłości problemy finansowe. W uporaniu się z nimi pomogła mu rola w serialu "M jak miłość".
Robert Moskwa ma 53 lata. Największą popularność przyniósł aktorowi z pewnością serial "M jak Miłość", w którym wcielił się w postać lekarza Artura Rogowskiego, męża Marii Mostowiak. Okazuje się, że gra w popularnym serialu nie była dla aktora najłatwiejsza. Bardzo pomogła mu wówczas serialowa żona – Małgorzata Pieńkowska.
W rozmowie z "Dobrym Tygodniem" aktor zdradził, że przed dołączeniem do obsady miał ogromne problemy. Ciepły sposób, w jaki powitała go Pieńkowska, był dla niego bardzo ważny.
"Jestem jej zobowiązany za to, jak przyjęła mnie na planie serialu. Dołączając do ekipy, bylem w złej sytuacji prywatnej, zawodowej, finansowej – po prostu katastrofa" – powiedział Moskwa.
Wszystko przez likwidację wrocławskiego teatru, którego aktor był dyrektorem i współzałożycielem. Placówkę zamknięto wówczas na rok.
"Próbowałem go reaktywować w Warszawie, ale bez sukcesu. Zostałem pozbawiony środków do życia. Kiedy pojawiła się możliwość zagrania w "M jak Miłość", ucieszyłem się, że będę mógł się wyrwać z kłopotów" – dodał aktor.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl