Żyć lepiejRozeszły się po Polsce. Wkrótce zaczną wchodzić do domów

Rozeszły się po Polsce. Wkrótce zaczną wchodzić do domów

Pod koniec lata i jesienią wtyk amerykański szuka schronienia w naszych domach. Wyglądem nie wzbudza sympatii, a w przypadku zagrożenia wydziela nieprzyjemny zapach. Jak wygląda i jak sobie z nim radzić? Sprawdź, czy należy się go obawiać.

Jak wygląda wtyk amerykański?
Jak wygląda wtyk amerykański?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Jak sama nazwa wskazuje, wtyk amerykański przybył do nas z Ameryki. Po raz pierwszy w Europie zauważono go pod koniec XX wieku. Owad najprawdopodobniej był pasażerem na gapę i trafił na inny kontynent dzięki transportowi morskiemu. Najczęściej spotykamy go jesienią, kiedy szuka schronienia przed zimnym powietrzem.

Wtyki amerykańskie są ciepłolubne i gdy tylko wyczują, że spada temperatura, natychmiast szukają przytulnego lokum. Naturalnym środowiskiem tego stworzenia są Stany Zjednoczone, Kanada oraz Meksyk. Pierwszy raz odnotowano jego obecność w 1999 roku we Włoszech, a od 2007 roku jest także spotykany na terenie Polski. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wtyk amerykański - jego wygląd odstrasza wielu

Owad pochodzi z rodziny pluskiew i może osiągnąć maksymalną długość około 2 cm. Charakteryzuje się długimi czułkami oraz czarno-brązowym pancerzem z żółtymi plamkami. Jego dodatkową cechą są pogrubione i wydłużone odnóża trzeciej pary - są one pokryte licznymi kolcami. Jego wygląd od razu nasuwa na myśl pytanie - czy wtyk amerykański jest niebezpieczny dla człowieka?

Wtyk amerykański nie jest niebezpieczny dla ludzi, jednak w domu może sprawić nie lada kłopot. Owady w przypadku zagrożenia wydzielają przykry zapach, którego ciężko się pozbyć. Kiedy zagoszczą w mieszkaniu, są trudne do znalezienia, ponieważ uwielbiają chować się w niedostępnych miejscach np. w rogach szaf czy w szparach w podłodze.

Raz wyproszony będzie wracał do mieszkania

Jeśli owad będzie miał łatwy dostęp do wejścia do domu, z pewnością skorzysta z tej możliwości. Dlatego warto zabezpieczyć drzwi oraz okna za pomocą specjalnych siatek. Kiedy jednak wtyk amerykański znajdzie się już w środku, najlepiej użyć specjalnych preparatów do ich wytępienia. Użycie środków chemicznych, czy wezwanie eksterminatora powinno być jednak ostatecznością. 

Opryski stosowane do wytępienia robaków spowodują, że na kilka dni będziesz musieć opuścić swoje miejsce zamieszkania. Dlatego też najlepszym rozwiązaniem jest złapanie owadów do słoika lub pudełka i wypuszczenie ich na zewnątrz.

Nie gryzie, ale może przynieś szkody

Mimo tego, że nie wygląda zbyt przyjaźnie, wtyk amerykański nie kąsa. To z pewnością duża ulga dla każdego, kto spotkał go w mieszkaniu. Owad nie jest groźny, a jedynie szuka schronienia. W historii odnotowano tylko jeden przypadek ukłucia przez tego insekta. W 2016 roku w Budapeszcie kobieta została ukąszona przez wtyka. Poszkodowana przez dwa dni mierzyła się jedynie z lekkim podrażnieniem.

Wtyki nie przenoszą chorób, jednak w samoobronie mogą wydzielać dość nieprzyjemny zapach, który w zamkniętej przestrzeni może stać się trudny do zniesienia. Warto więc przemyć miejsce, gdzie znaleźliśmy owada, a także przewietrzy pomieszczenie.

Żerują na drzewach iglastych

Wtyk amerykański nie zagraża życiu człowieka, lecz jest niebezpieczny dla drzew iglastych. Owad uwielbia przede wszystkim sosny. Z szyszek oraz igieł pobiera soki, co powoduje, że roślina jest narażona na całkowite wyschnięcie. 

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (102)