Są razem od ponad 40 lat. Nie zawsze było im łatwo
Ewa Kuryło i Piotr Pręgowski są przykładem na to, że prawdziwa miłość w show-biznesie jest możliwa. Para poznała się jeszcze na studiach i od ponad 40 lat tworzą szczęśliwe małżeństwo.
14.04.2024 | aktual.: 14.04.2024 16:43
Ewa Kuryło największą rozpoznawalność zdobyła rolą Haliny w "Plebanii", a następnie dyrektorki w kultowym dla wielu serialu "Ranczo". Ta sama produkcja i rola prostego, ale poczciwego Patryka Pietrka przyniosła popularność jej mężowi Piotrowi Pręgowskiemu.
Poznali się w czasie studiów w warszawskiej szkole teatralnej, jednak zbliżyli się do siebie dopiero w czasie pracy nad spektaklem "Pokój dziecięcy". Początkowo nie brali ślubu, na sakramentalne "tak" zdecydowali się po narodzinach córki w 1982 roku.
Problemy finansowe
Choć w latach 80. młode małżeństwo nie narzekało na brak pracy, w pewnym momencie aktorka zrezygnowała z pracy w teatrze, by poświęcić się córce. Rozpoczęła też wtedy studia logopedyczne. Po latach przyznała, że nie żałowała decyzji o przerwaniu kariery. "(...) Spełniałam się jako mama. Dzisiaj mogę powiedzieć, że była to najważniejsza rola w moim życiu - mówiła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po udziale w takich produkcjach, jak "Miś" czy "Zmiennicy" Pręgowski miał nadzieję na rozwój kariery. Tak się jednak nie stało i przestał otrzymywać kolejne propozycje zawodowe. Łapał się każdego zlecenia, jednak para zaczęła mierzyć się z problemami finansowymi. Po latach w jednym z wywiadów przyznał, że bywało naprawdę ciężko i był w stanie zrobić wszystko, by zabezpieczyć rodzinę.
- (...) Pomyślałem, że jak wysoko się ubezpieczę, a później popełnię samobójstwo, to przynajmniej zapewnię moim bliskim godny byt. Chciałem to zrobić z miłości do rodziny, a nie ze smutku, żalu czy niskiego poczucia własnej wartości - powiedział na łamach Plejady.
Po kilku latach los się odmienił, a para znowu zaczęła otrzymywać kolejne propozycje zawodowe.
Szczere słowa o miłości
Pytany o małżeństwo i o to, jak udało im się przez ponad 40 lat utrzymać dobry związek, Pręgowski stwierdził, że "związek to nie jest zupa". - Nie da się podać na niego przepisu, który zawsze się sprawdzi. Wydaje mi się, że po prostu trzeba mieć szczęście i trafić na właściwą osobę - mówił Plejadzie.
Nie szczędził jednak komplementów żonie. - To, że poznałem Ewę, to kolejny cud, który wydarzył się w moim życiu - podkreślił. Z kolei Ewa Kuryło w jednej z rozmów podkreśliła, że razem z mężem lubią nie tylko ze sobą pracować, ale po prostu ze sobą przebywać. M.in. we wspólnym domku, który lata temu kupili na Kujawach.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl