Sąsiad zostawił jej wiadomość pod drzwiami. "Już nigdy nie wyjdę z domu"
Otwieranie okien w ciągu dnia to nic zaskakującego. Jeśli jednak zaczynamy w tym czasie hałasować, sąsiedzi mogą mieć do nas pretensje. Przekonała się o tym Amber Odonnell. Kobieta otrzymała zaskakującą wiadomość od sąsiada. Znalazła ją przed drzwiami do mieszkania, a po przeczytaniu treści spaliła się ze wstydu.
Amber Odonnell to popularna tiktokerka, która dzieli się ze swoimi obserwatorami historiami z randek i doświadczeniami z życia uczuciowego. Jedno z jej ostatnich nagrań pobiło rekord popularności. Krótkie wideo obejrzało już ponad 1,3 mln internautów.
Kobieta pokazała w nim wiadomość od sąsiada. Kartkę z szokującą treścią znalazła na wycieraczce przed wejściem do mieszkania. Użytkownicy mediów społecznościowych nie mogli uwierzyć, że ktoś napisał Amber taki liścik.
Amber spaliła się ze wstydu. Treść skargi wprawia w osłupienie
Odonnell przyznała, że po przeczytaniu wiadomości spaliła się ze wstydu. Sąsiad skarżył się w niej, że słyszał, jak kobieta uprawia seks. Jej głośne zachowanie wyprowadziło go z równowagi.
Amber podzieliła się z obserwatorami swoją reakcją na wiadomość. Była bardzo zaskoczona i napisała w poście, że "już nigdy nie wyjdzie z domu". Nie zdawała sobie sprawy z problemu, jaki sprawia mieszkającym obok osobom, dopóki nie otrzymała od nich pisemnej skargi.
"Jeśli zamierzasz uprawiać zwierzęcy seks w środku dnia, zamknij przynajmniej te cholerne okna!" - tak brzmiała treść skargi, która zawstydziła Amber.
Internauci odpowiedzieli na nagranie Amber. "Wyrzuć tę wiadomość do kosza i dalej rób swoje"
Użytkownicy TikToka zareagowali na historię Odonnell. Wiele osób podzieliło się swoimi spostrzeżeniami w komentarzach, mówiąc, jak sami zareagowaliby na tak niezręczną sytuację. "Posłuchaj mnie, od teraz rób to codziennie, aż facet się wyprowadzi", "Wyrzuć tę wiadomość do kosza i dalej rób swoje", "Przez ten sam dźwięk teraz mają swoje dzieci. Hipokryzja" - pisali.
Zdarzyły się także osoby, które wczuły się w sytuację sąsiadów Amber. "Oni mają rację. Musisz mieć na uwadze innych", "Nie mogłaś zamknąć tych okien? Nie domyśliłaś się?" - czytamy w komentarzach.
Inni zaś podzielili się podobnymi historiami, które się im przydarzyły. "Mój sąsiad wezwał na nas raz policję. To było tak krępujące, oni myśleli, że jestem mordowana, ponieważ tak głośno krzyczałam", "Pewnego razu wydawałam głośne dźwięki podczas seksu, aż nie usłyszałam kaszlu mojej sąsiadki. Byłam zażenowana" - wyznali.
Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.