Ściął włosy i brodę. "Chłopak do wzięcia" był nie do poznania

Sebastian, zwany także "Jezusem", jest jedną z gwiazd najnowszych sezonów "Chłopaków do wzięcia". Widzowie z pewnością zapamiętali jego długą brodę i włosy oraz paznokcie, które jak twierdzi, pomagają mu się asymilować z naturą. Okazuje się, że kiedyś Sebastian wyglądał inaczej.

Program "Chłopaki do wzięcia" od lat cieszy się zainteresowaniem widzów. Show przedstawia losy mężczyzn mieszkających w małych miasteczkach i wsiach, którzy znajdują się najczęściej w trudnej sytuacji życiowej i borykają się z problemem znalezienia partnerki.

Zobacz także: Pokazał swoją żonę. "Nie szukam laleczki z bajki"

Jednym z uczestników najnowszych sezonów programu jest Sebastian. Mężczyzna dał się poznać jako entuzjasta natury oraz propagator ekologii. Na tle innych kawalerów do wzięcia Sebastiana wyróżniał nietypowy wygląd, przez który otrzymał przydomek "Jezus". Mężczyzna nie zawsze się tak prezentował. Jakiś czas temu wziął udział w innym programie, w którym odmieniono jego wizerunek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sebastian nie zawsze wyglądał tak jak w programie "Chłopaki do wzięcia". W 2017 roku wziął udział w popularnym niegdyś formacie "Druga twarz", który emitowano na stacji TTV. Jego uczestnicy przychodzili do telewizji licząc na efektowną zmianę wizerunku. Po kilku konsultacjach z ekspertami wychodzili ze studia zupełnie odmienieni. "Jezus" był bohaterem pierwszego sezonu programu.

Gdy po raz pierwszy pojawił się na ekranie, nie różnił się znacznie od tego, jak prezentuje się obecnie w "Chłopakach do wzięcia". Po metamorfozie wyglądał jak zupełnie inny człowiek. Sebastian miał estetycznie ścięte włosy, przystrzyżoną brodę i dobrze dopasowane do sylwetki ubrania ubrania.

- Wow, niesamowite - powiedział, gdy zobaczył swoje odbicie w lustrze. Zachwytu nad przemianą "Jezusa" nie kryła prowadząca program, Karolina Gilon. - Jesteś naprawdę piękny - przyznała.

Odcinek "Drugiej twarzy", w którym pojawił się Sebastian, opublikowano na YouTubie. W sekcji komentarzy pojawiło się mnóstwo komplementów od zaskoczonych widzów. Wielu z nich przyznało, że "Jezus" prezentował się świetnie w takiej odsłonie.

"Sebastianie, będziesz miał branie", "Wygląda teraz jak jakiś model!", "Z takim wyglądem na bank by kogoś znalazł", "Chłop nagle podniósł swoje szanse o 100 proc." - czytamy w komentarzach. "Jezus" nie zdecydował się na utrzymanie nowego wizerunku. Wciąż nosi charakterystyczny zarost i długie włosy.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl