Siedem miesięcy temu do jej wioski wtargnęli Rosjanie. Tak powitała Ukraińców

Od kilku tygodni mówi się o skutecznej kontrofensywie ukraińskich żołnierzy, którzy odbijają kolejne miejscowości na wschodzie i południu kraju. Jednak w ostatnim czasie rosyjska armia obrała sobie za cel ataków rakietowych stolicę Ukrainy oraz cały obwód kijowski, gdzie trafiony został w sobotni poranek ważny obiekt energetyczny. Jednak ogólne skutki tych natarć nie są tak dotkliwe dzięki ukraińskiej obronie przeciwlotniczej. 

Ukraińscy żołnierze mogą liczyć na zrozumienie, wsparcie i pomoc od wielu obywateli Rosji. W jednej z odbitych wiosek niektórzy z nich spotkali Valentinę, która witała ich tradycyjną w tamtym regionie zupą. Na kanale YouTube Radia Wolna Europa pojawił się materiał zawierający rozmowę ze staruszką. Rosjanka nie mogła powstrzymać łez.

Zobacz też: Mieszkają we Lwowie. "Przez odcięcie od informacji czułam przerażenie"

– Pochodzę z Syberii, z okolic Krasnojarska. Karmię ich (ukraińskich żołnierzy – przyp.red.), by ogrzać ich serca. Robię, co mogę. Troszczę się o nich. Nie mogę mówić o tym, nie płacząc. Czekaliśmy na nich. Teraz nasi chłopcy, nasi obrońcy wreszcie przyszli. Jesteśmy tacy szczęśliwi – mówiła reporterowi.

Nazwa wsi nie została podana ze względów bezpieczeństwa. Wiadomo jednak, że znajdowała się pod rosyjską okupacją od siedmiu miesięcy. W materiale pokazano także Wołodymyra, który stara się odbudować swój dom. Opowiedział o tym, jak w pobliżu musiał pochować swoją teściową, która zginęła podczas ataku. 

Zobacz też: Kolejna karteczka na grobie rodziców Putina. Jest reakcja policji

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.