Blisko ludziSingelringen - bo wszyscy chcą nosić obrączkę

Singelringen - bo wszyscy chcą nosić obrączkę

Singelringen - bo wszyscy chcą nosić obrączkę
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
19.11.2009 15:49, aktualizacja: 21.06.2010 16:15

Pomysł narodził się w Szwecji - jak to zazwyczaj bywa z pomysłami, które stają się popularne - zupełnie przypadkowo. Johan Wahlbäck po rozmowie z przyjaciółką doszedł do wniosku, że nie sposób zgadnąć, kto jest singlem i potrzebny jest jakiś znak rozpoznawczy. I wymyślił, że najlepsza będzie… obrączka.

Pomysł narodził się w Szwecji - jak to zazwyczaj bywa z pomysłami, które stają się popularne - zupełnie przypadkowo. Johan Wahlbäck po rozmowie z przyjaciółką doszedł do wniosku, że nie sposób zgadnąć, kto jest singlem i potrzebny jest jakiś znak rozpoznawczy. I wymyślił, że najlepsza będzie… obrączka.

Faktycznie, trochę to mało oryginalnie, ale z drugiej strony ten, kto szuka partnera, patrzy na dłonie, by się upewnić, czy interesująca go osoba nie jest z kimś związana. Singelringen to specjalna obrączka, różniąca się od obrączki, którą noszą małżonkowie, inna niż pierścionek zaręczynowy. Jest w jaskrawym niebieskim kolorze, żeby była dobrze widoczna, ale też jest wykonana z metalu szlachetnego - srebra najwyższej próby, żeby mogła się bardziej podobać. Może nawet ma być namiastką obrączki ślubnej...

Srebrna obrączka ma w środku wygrawerowany numer seryjny, który pozwala na dołączenie do globalnej społeczności Singelringen. Tam otrzymuje się własny adres e-mail z końcówką singelringen.com, dzięki czemu można nawiązać kontakt z innymi zarejestrowanymi singlami. Z wierzchu obrączkę pokrywa jasny turkusowy akryl, a w jednym miejscu znajduje się "charakterystyczne wycięcie w kształcie półksiężyca, które pozwala na przebłysk srebra, oznacza otwartość na nowe konwersacje, przyjaźnie i romantyczne związki" - wyjaśnia Małgorzata Herde z warszawskiego salonu Chic & Prestige, gdzie można zakupić obrączki.

Singiel to współczesne określenie osoby samotnej. Nazwa ma zastąpić tradycyjne i nacechowane negatywnie określenia jak "stara panna" i "stary kawaler". Wiele osób bierze dziś ślub później niż ich rodzice czy dziadkowie i choć starsi na ślubnym kobiercu, nie są jeszcze starymi pannami i kawalerami. Są i tacy, którzy na małżeństwo decydują się po latach, ale pozostają w tym czasie w stałym związku. A pozostali? Prawdopodobnie ciągle szukają swojej "drugiej połówki", a wtedy obrączka dla singli, będąca znakiem rozpoznawczym dla innych, może im bardzo poszukiwania ułatwić.

Dzięki niej nie tylko wiadomo, kto jest zainteresowany nawiązaniem znajomości, ale też, kto należy do społeczności zaobrączkowanych singli. Daje więc poczucie przynależności do wspólnoty. Z drugiej jednak strony obrączka singla na palcu jest też wieloznaczna - jest oznaką otwartości na związki, ale też może być odebrana jako nieco desperacka zachęta do nawiązania znajomości, a nawet jako objaw zazdrości o obrączkę ślubną…

Bycie współczesnym "singlem w wielkim mieście" rzeczywiście nie jest łatwe. Zabiegani, zapracowani, samotnie starający się związać koniec z końcem nie wszyscy mają czas i odwagę na poszukiwanie żony czy męża swoich marzeń. Singelringen może więc ułatwić zbliżenia i wiązać ludzi. Przy tym, skoro to obrączka, na ślubnym kobiercu można łatwo ją zastąpić obrączką ślubną…