Skandaliczne ogłoszenie o pracę z Warszawy. Tyle chcieli zapłacić u fryzjera

Na jednym z portali z ogłoszeniami zamieszczona została szokująca oferta pracy. Pewien warszawski salon fryzjerski chciał zatrudnić recepcjonistkę. Zaproponowana stawka wynosiła 5-6 zł za godzinę. Powód tak niskiego wynagrodzenia został uargumentowany. Trudno w to uwierzyć.

Skandaliczne ogłoszenie o pracę z Warszawy. Tyle chcieli zapłacić u fryzjeraNa jednym z portal pojawiło się oburzające ogłoszenie o pracę
Źródło zdjęć: © Getty Images
37

Trudno uwierzyć, że w dzisiejszych czasach taki wyzysk jeszcze się zdarza. Warto zaznaczyć, że od początku 2023 roku w Polsce obowiązuje stawka minimalna wysokości 22,80 zł brutto.

W sieci znalazło się zaskakujące ogłoszenie pracy

Na portalu ogłoszeniowym Lento pojawiła się oferta, w której właściciel jednego z salonów fryzjerskich na warszawskich Włochach zaproponował za pracę na recepcji wręcz grosze. Dodatkowo "odpowiednio" to uargumentował. Ogłoszenie zniknęło już z portalu, lecz sreenshot nadal krąży po sieci. W końcu w internecie nic nie ginie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak dbać o tłuste i suche włosy. Hollywoodzki fryzjer radzi

"Bardziej posiedzenie w ciepłym miejscu niż praca"

Zaskakujące ogłoszenie o pracę opublikował na swoim koncie na Twitterze Grzegorz Janoszka. "Praca w Polsce, stan na luty 2023" – napisał, by podkreślić wagę sytuacji. W ofercie zostały podane wymagania, zakres obowiązków, czas pracy oraz wysokość wynagrodzenia wraz w argumentacją dotyczącą jego wysokości.

"Przyjmę osobę do odbierania telefonów i robienia zapisów w recepcji w salonie fryzjersko-kosmetycznym. Czas — od poniedziałku do piątku w godzinach 9:30-16:30. Zakres wykonywanych zadań jest bardzo łatwy i nieskomplikowany. Za posiedzenie w recepcji mogę zaproponować 5-6 zł na godzinę. To bardziej posiedzenie w ciepłym miejscu niż praca" – czytamy.

W wymaganiach na stanowisko recepcjonistki w salonie fryzjerskim znalazły się: punktualność, odpowiedzialność, biegła znajomość języka polskiego oraz komunikatywna znajomość języka angielskiego.

Pod numer podany w ogłoszeniu zadzwoniła dziennikarka "Gazety Wyborczej". – To już dziesiąty czy jedenasty telefon. Ktoś po prostu posłużył się moim numerem, jakiś wariat. I mój numer dał w jakimś ogłoszeniu – usłyszała w słuchawce. Mężczyzna potwierdził, że prowadzi salon fryzjerki na Włochach, ale nie zamieszczał takowego ogłoszenia w internecie.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Bije na głowę tuje. Jest o wiele mniej wymagająca
Bije na głowę tuje. Jest o wiele mniej wymagająca
Rozłóż w łazience. Wytępisz rybiki co do jednego
Rozłóż w łazience. Wytępisz rybiki co do jednego
Posyp storczyka raz w miesiącu. Będzie uginał się od kwiatów
Posyp storczyka raz w miesiącu. Będzie uginał się od kwiatów
Jej sukienka to hit na lato. Nie będzie modniejszego wzoru w tym roku
Jej sukienka to hit na lato. Nie będzie modniejszego wzoru w tym roku
Spryskaj w piwnicy i w garażu. Najgorszy fetor dla kuny
Spryskaj w piwnicy i w garażu. Najgorszy fetor dla kuny
To nie szczur. Jeśli zobaczysz w ogrodzie, zareaguj od razu
To nie szczur. Jeśli zobaczysz w ogrodzie, zareaguj od razu
Chowają przed córkami. Ginekolożka apeluje do matek
Chowają przed córkami. Ginekolożka apeluje do matek
Mieszkają w Zakopanem. Pokazali widok z okna
Mieszkają w Zakopanem. Pokazali widok z okna
Najgorszy tłuszcz do smażenia. Dietetyk ostrzega Polaków
Najgorszy tłuszcz do smażenia. Dietetyk ostrzega Polaków
Zapozowali na plaży. Odsłonili blizny po operacjach serca
Zapozowali na plaży. Odsłonili blizny po operacjach serca
Gdzie wyrzucić folię aluminiową? Bardzo częsty błąd
Gdzie wyrzucić folię aluminiową? Bardzo częsty błąd
Nie wrzucaj do rosołu. Mogą zawierać pasożyty
Nie wrzucaj do rosołu. Mogą zawierać pasożyty