Mam problem z gojeniem się nosa u mego psa. Jest to owczarek szkocki. Parę lat temu nie mogłam utrzymać go na podwórku, kopał wielkie dziury pod płotami, aby wydostać się na zewnątrz i kaleczył sobie nos. W końcu zdarł całą czarna skórkę. W tej chwili tego nie robi ale nos został różowy.
Ta różowa skórka jest bardzo wrażliwa i byle zadraśnięcie powoduje ranę. Próbowałam smarować różnymi maściami, nawet Flucinarem, ale nie ma poprawy. Bardzo proszę o pomoc, w jaki sposób mogę przyśpieszyć zagojenie nosa i aby jak najszybciej narosła czarna skórka.
Według mnie nie ma szans na to, aby na nosie pojawiła się czarna skórka. Niestety często elementy skóry zawierające pigment po skaleczeniu goją się w postaci białej blizny. Nos dodatkowo jest miejscem, gdzie trudno jest cokolwiek stosować, bo pies wszystko zlizuje. Jeśli nie ma innej przyczyny pogarszania się stanu nosa np. nadwrażliwość na światło słoneczne to raczej nie widzę sposobu na poprawę tego stanu rzeczy.
Aleksander Korzeniowski
Lecznica dla zwierząt "Cztery łapy"
Łódź
