LudzieSmutny koniec "pierwszej polskiej skandalistki". Przykre, co ją dobiło

Smutny koniec "pierwszej polskiej skandalistki". Przykre, co ją dobiło

Marta Mirska, a właściwie Alicja Nowak, zaczęła swoją karierę muzyczną od wygranej w konkursie dla młodych talentów. Później, już w latach PRL-u, była rozpoznawalną polską gwiazdą i... skandalistką. Odeszła zapomniana.

Marta Mirska
Marta Mirska
Źródło zdjęć: © PAP

Marta Mirska miała nie tylko talent muzyczny, ale i umiejętność pakowania się w kłopoty. Piosenkarka była znana ze swojego ciętego języka i konfliktów z innymi artystami.

Zostały po niej piosenki, takie jak "Hej chłopcy", "Niezapominajka", "Rozstanie z morzem" ("Zachodni wiatr") i "Pierwszy siwy włos". Chciała odejść w szczycie sławy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przepychanki ze znanym piosenkarzem

Cała Polska przyglądała się relacji Marty Mirskiej i Mieczysława Fogga. Plotki mówiły, że tych dwoje - delikatnie mówiąc - za sobą nie przepadali. W 1957 roku Mirska otrzymała propozycję od Władysława Szpilmana, by zaśpiewać utwór "Pierwszy siwy włos".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

MARTA MIRSKA - PIERWSZY SIWY WŁOS

Swoją wersję nagrał też... Mieczysław Fogg i odniósł sukces, co zabolało Mirską. Artystka oskarżyła kolegę publicznie o... kradzież utworu. Podczas spotkania wokalistka miała ukłuć Fogga widelczykiem.

"Tak zaczęłam go n*********ć strasznie, łapy mu tak stłukłam, że aż się darł" - wyznała Tadeuszowi Stolarskiemu w książce "Maria Mirska. Gloria i gehenna".

Po tym zajściu Mieczysław Fogg unikał piosenkarki. Jeśli wierzyć plotkom, gdy tylko widział nazwisko Mirskiej, nie godził się na wspólne koncerty. Na piosenkarkę wpadł jednak w jednej z warszawskich restauracji. Artystka podniosła wówczas dłoń, w której trzymała widelec - mężczyzna miał z miejsca uciec.

"Była zachwycona. Mówiła: Widzieliście państwo, jak s*******ł! Spuściłam temu trzęsidupie kiedyś łomot..." - twierdził Tadeusz Stolarski, autor wspomnianej publikacji.

Smutny upadek gwiazdy

W 1974 roku Marta Mirska ogłosiła koniec swojej kariery. W "Piosenkarki PRL-u. Spotkanie I" Emilia Padoł zwróciła uwagę na powody, które za tym stały - uzależnienie od alkoholu, a także problemy ze zdrowiem.

W 1981 roku w filmie dokumentalnym pokazano, że Mirska żyła w nędzy. Sama była schorowana i zajmowała się mężem, który po udarze był całkowicie sparaliżowany. Dzięki Bogusławowi Kaczyńskiemu zebrano pieniądze na opiekunkę dla Mirskiej i jej męża.

Ostatnie chwile gwiazda spędziła w swoim mieszkaniu przy Al. Wyzwolenia 9, zmagając się z chorobą alkoholową. Zmarła 15 listopada 1991 roku. Pochowana została na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie.

Grób Marty Mirskiej
Grób Marty Mirskiej© Wikipedia

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)