Strajki Polek. Maffashion o przemówieniu Jarosława Kaczyńskiego
28.10.2020 17:23, aktual.: 01.03.2022 14:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Julia Kuczyńska nie może uczestniczyć w demonstracjach na ulicach polskich miast. Ale bardzo aktywnie śledzi to, co się dzieje. We wtorek wysłuchała słów Jarosława Kaczyńskiego wzywającego katolików do działania. "Jak można w tak bezczelny sposób zaklinać rzeczywistość?" – pyta dziś blogerka.
Maffashion przygląda się sytuacji w kraju i jako kobieta oraz młoda mama wyraża swoje poparcie z protestującymi. Mimo że sama nie jest zwolenniczką aborcji "na życzenie", to wyrok TK de facto zakazujący aborcji wynikającej z przesłanek embrio-patalogicznych, zabolał ją.
Maffashion o Jarosławie Kaczyńskim
Kuczyńska, która niedawno została mamą, wysłuchała Jarosława Kaczyńskiego w poniedziałkowy wieczór. Prezes PiS mówił m.in., że "w demonstracjach bardzo często na wezwanie dorosłych uczestniczą także dzieci". – Szkodliwość tego aspektu przedsięwzięcia jest szczególnie wielka. Trzeba się temu - jeszcze raz powtarzam - przeciwstawić – oświadczył Kaczyński. – To obowiązek państwa, ale także obowiązek nasz, obywateli – dodał.
Zobacz także: Strajki ws. aborcji. Damięcka odpowiada hejterom
Maffashion odpowiedziała na te słowa w emocjonalnym wpisie na Instagramie, okraszonym zdjęciem swojej twarzy z namalowaną na niej błyskawicą (symbolem strajków – red.). "Osobiście nie lubię kiedy używa się słowa 'wojna'. (…) Wojna to coś czego wszyscy powinnismy chcieć uniknąć. Nie ona powinna być następstwem tego o co obecnie walczymy. Do czego doszło w naszym kraju?" – zaczyna Julia Kuczyńska.
"W Polsce władza notorycznie działa wbrew, na przekór i plując w twarz obywatelom. (…) Wczorajsze wystąpienie pana Kaczyńskiego? Chyba wszyscy myślimy podobnie, co? Jak można w tak bezczelny sposób zaklinać rzeczywistość? To nie piaskownica i obracanie kota ogonem" – kontynuuje zdenerwowana influencerka.
Potem cytuje Anję Rubik, która zaapelowała do prezesa PiS o to, by zachował szacunek do osób wierzących i nie wykorzystywał ich w celach politycznych. Maffashion sama też się do niego zwraca: "Proszę nie dzielić, nie zastraszać Polaków!". Apeluje również o rozsądek strajkujących, by w emocjach nie niszczyli kościołów i cudzego mienia. "Do tego stopnia rzutuje to na cały protest, że później Kaczyński w swoim przemówieniu wykorzystuje to, a w moim odczuciu wręcz nakłania do wojny" – ocenia 33-latka. "Kochani, bądźcie dzielni, walczymy dalej! Uważajcie na siebie i dobrem zwalczajmy zło" – kończy.