Już wszystko jasne. Wiadomo, co będzie z ogromnym majątkiem
Katarzyna Nosowska w najnowszym odcinku podcastu "Bliskoznaczni", który współprowadzi ze swoim synem Mikołajem Krajewskim, została zapytana o rozwód z Pawłem Krawczykiem. Okazuje się, że artystka zabezpieczyła się na tę okoliczność.
Podcast "Bliskoznaczni" to rozmowy o współczesnym świecie i codzienności, różnicach pokoleniowych i zmieniających się wartościach. W ostatnim odcinku artystka i jej syn poruszali kwestie związane z kłótniami i nieporozumieniami między bliskimi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agata Kulesza o przyjaźni z Katarzyną Nosowską: "Cieszę się, że od 50 lat jest w moim życiu. Bardzo mnie inspiruje"
Syn zapytał Nosowską o rozwód
Mikołaj Krajowski w rozmowie, która ukazała się w sieci 17 listopada, zapytał matkę wprost o ewentualny rozwód z Pawłem Krawczykiem. Para wzięła cichy ślub w Las Vegas w 2018 r. Towarzysza im najbliższa rodzina.
Katarzyna Nosowska odwołała się do swoich doświadczeń oraz wieku i powiedziała, że podpisała z mężem intercyzę na wypadek formalnego rozstania.
- (...) Jestem absolutnie zwolenniczką tzw. intercyzy. Po prostu programowo. Ale też mówię tylko ze swojej perspektywy. Inni ludzie nie muszą się ze mną zgadzać. W ogóle mi nie zależy, żeby bronić mojego stanowiska (...). Tak uważam dla siebie. Ja z moim mężem mamy taki papier podpisany - wyznała w rozmowie z synem.
Czytaj również: Byłych Nosowskiej łączy jedna cecha. Wygadała się
Katarzyna Nosowska wybaczyła zdradę
W 2019 r. artystka w magazynie "Pani" wyznała, że alkoholizm jej partnera to niejedyny problem, z którym przyszło jej się mierzyć.
"Całe życie sądziłam, że zdrady nie wybaczę, no i proszę – wybaczyłam. Okazało się, że nie jestem małostkowa – z tego jestem dumna. Nie drapię ran, chcę widzieć przyczyny: dlaczego mnie to spotkało, jakie zdarzenia prowadziły do kulminacyjnego momentu, kiedy pojawia się osoba trzecia. Jaka jest moja odpowiedzialność? Musiałam się zastanowić, czy chcę pompować urazę, złość, gniew. Tym bardziej że te emocje najbardziej zakażały mnie. Często nam się zdaje, że miłość jest najwspanialsza, kiedy się wszystko wspaniale układa – trzymamy się za ręce, biegamy po plaży w zwolnionym tempie, seks uprawiamy niemal non stop. Tak jest w kinie".
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
