Przez pół roku nie trzeźwiała. Pochowano ją z buteleczką alkoholu

Danuta Szaflarska 6 lutego 2025 roku świętowałaby swoje 110. urodziny. O słabości do alkoholu mówiła otwarcie. W pewnym momencie niemal całkowicie zatraciła się w nałogu.

Szaflarska nie mogła pogodzić się ze śmiercią brata
Szaflarska nie mogła pogodzić się ze śmiercią brata
Źródło zdjęć: © fot. Akpa

Danuta Szaflarska zdobyła uznanie jako utalentowana aktorka filmowa i teatralna. Wystąpiła w licznych produkcjach filmowych, słuchowiskach i dubbingu. Zagrała m.in. w "Zakazanych piosenkach", "Skarbie", "Pokłosiu", "Innym świecie" czy "Pora umierać". Jej dorobek obejmuje ponad 40 kreacji filmowych oraz przeszło 80 ról teatralnych. Odeszła 19 lutego 2017 roku w wieku 102 lat.

Danuta Szaflarska podupadła na zdrowiu po śmierci brata

W życiu Szaflarskiej miało miejsce dramatyczne wydarzenie, które miało znaczący wpływ na jej dalsze losy. Jej młodszy brat Jurek, był wyjątkowo utalentowany muzycznie. Cała rodzina wróżyła mu wielką karierę, ale plany pokrzyżowała wojna. Niestety, krótko po wcieleniu do wojska zginął na froncie.

- 24 sierpnia ogłoszono mobilizację. (...) Ostatni raz go wtedy widziałam. Wzięłam ze sobą do Wilna na pamiątkę jego szal, taki ciepły, i pas harcerski. Wiedziałam, że zginie - wspominała po latach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Małgorzata Socha szczerze o braku równouprawnienia w branży aktorskiej

Ta strata bardzo dotknęła Szaflarską, która przez długi czas nie potrafiła się z nią pogodzić. Wiadomość o śmierci Jurka otrzymała podczas przerwy w sztuce teatralnej, w której występowała.

- Gdy zeszłam ze sceny, gdzie rozśmieszałam ludzi, waliłam głową o ścianę z rozpaczy - wyznała w dokumentalnym "Innym świecie".

Szaflarska walczyła z nałogiem

Po śmierci brata, aktorka zmagała się z problemem alkoholowym. W rozmowie z Tadeuszem Tomaszewskim, artystka powiedziała, że "rozpacz po śmierci ukochanego brata zapijała wódką". Alkohol pomagał jej oderwać się od przytłaczających myśli.

Według publikacji "Danuta Szaflarska i jej czas" autorstwa Gabriela Michalika, aktorka przez kilka miesięcy nie była w stanie wytrzeźwieć. "Przez pół roku dzień w dzień ani na chwilę nie wytrzeźwieje" - czytamy. Choć odzyskała równowagę, wspomnienie o tragicznej śmierci brata wciąż przynosiło jej ogromny ból.

Danuta Szaflarska ostatecznie nigdy nie wyrzekła się alkoholu, a ulubiony likier ziołowo-korzenny - Jägermeister, towarzyszył jej niemal bez przerwy. Aktorka została nawet pochowana z buteleczką. "W urnie oprócz prochów artystki znalazła się specjalna 'wyprawka' przygotowana przez córki: cudowny medalik Najświętszej Marii Panny, który nosiła pani Danuta, zdjęcie jej przyjaciela, ks. Jerzego Popiełuszki. ale też bardzo malutka butelka Jaegermeistera oraz gliniany ptaszek do gwizdania" - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
danuta szaflarskanałógalkohol

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (12)