Blisko ludziSzczere wyznanie Katarzyny Warnke. Wytłumaczyła, dlaczego wyjechała zaraz po porodzie

Szczere wyznanie Katarzyny Warnke. Wytłumaczyła, dlaczego wyjechała zaraz po porodzie

Szczere wyznanie Katarzyny Warnke. Wytłumaczyła, dlaczego wyjechała zaraz po porodzie
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Klaudia Stabach
21.12.2019 11:09, aktualizacja: 21.12.2019 13:36

Katarzyna Warnke powoli wraca do pracy. Świeżo upieczona mama opowiedziała, jak wyglądały pierwsze tygodnie z małym dzieckiem. Jak się okazuje, podobny scenariusz wydarzył się w domu rodzinnym aktorki.

Katarzyna Warnke chętnie dzieli się nowinkami ze swojego życia prywatnego. Tuż po urodzeniu dziecka młoda mama na chwilę zniknęła z show biznesu, ale teraz znowu bryluje na salonach. Zapewne niejedna osoba mogłaby zarzucić aktorce, że zbyt wylewnie relacjonuje to co się u niej dzieje, jednak tym razem Warnke poruszyła ważny temat, o którym świeżo upieczone matki niechętnie mówią.

Temat kondycji młodych mam i ewentualnych powikłań jest swego rodzaju tabu, jednak gwiazda bez cienia wstydu powiedziała, jak wygląda rzeczywistość.

"Tata opiekował się bardzo chętnie niemowlętami - mną i bratem. Mną musiał, bo mama miała powikłania i nie mogła się zajmować w pierwszym momencie. Tak samo jest po stronie Piotrka (przyp. red. Piotr Stramowski)
" - powiedziała Katarzyna Warnke w studio Dzień Dobry TVN. Prowadzący wyrazili swoje uznanie dla mężczyzny, my również się dołączamy.

Ponadto Katarzyna Warnke wyjaśniła kwestię, o której było głośno kilka miesięcy temu. Gwiazda pojawiła się na premierze filmu zaledwie kilka dni po porodzie, co wzbudziło spore zaskoczenie. "To mój mąż powiedział: ja zostaję, a ty jedź. To było nasze wspólne działanie podyktowane chęcią powrotu do życia, spotkania się ze sobą" - przyznała i jednocześnie zaznaczyła, że nie każda matka musi to popierać. "Różnie kobiety wybierają, niektóre zostają miesiącami w domu i nie należy osądzać wyborów" - dodała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (9)
Zobacz także