ashley graham(strona 6/8)

Jest modelką i projektantką, ale nie za to kochają ją kobiety na całym świecie. Ashley Graham słynie przede wszystkim z tego, że promuje piękno w większym rozmiarze i uczy, jak je podkreślać. Ashley zaprezentowała właśnie kolejną zaprojektowaną przez siebie kolekcję bielizny. Jest bardzo piękna i zmysłowa. W sam raz dla pań, które chcą poczuć się bardziej pewne siebie.

Każda okazja do świętowania jest dobra. Doskonale wie o tym Ashley Graham. Najpopularniejsza modelka plus size wrzuciła do sieci zdjęcie z okazji Światowego Dnia Bikini. W kusym kostiumie kąpielowym wygląda naprawdę apetycznie.

Ashley Graham to kobieta, która zmieniła nasze podejście do kobiecego piękna. Sprawiła, że pozbyłyśmy się kompleksów i zaczęłyśmy z dumą pokazywać swoje krągłości. Najpopularniejsza amerykańska modelka XXL ostatnio pokazała na Instagramie zdjęcie ze swoją piękną mamą. Okazuje się, że niedaleko pada jabłko od jabłoni.

Najpopularniejsza modelka plus size znów dała czadu. W programie rozrywkowym "Lip Sync Battle" zamieniła się w szaloną Shanię Twain. Na scenie wyginała się w dwuczęściowym kostiumie w zwierzęcy print. Czołgała się po podłodze, wypinała biust i w tańcu przybierała najbardziej seksowne pozy. Musicie zobaczyć ten klip!

Od lat łamie stereotypy dotyczące tego, jak powinny wyglądać modelki. Piękna Ashley Graham pozuje w kusych kostiumach kąpielowych i chętnie pokazuje się w bieliźnie oraz bez niej. A ma rozmiar XXL. Amerykańska modelka postanowiła przeskoczyć kolejna granicę - udowodniła, że obcisłe dżinsy nie są tylko dla szczupłych osób. Spójrzcie na te zabójcze krągłości!

Niedawno pisałyśmy o tym, że kobiety coraz częściej rezygnują z depilacji włosów na ciele. Do ich grona należą niektóre blogerki beauty, a nawet takie sławy jak Madonna. Teraz dowiadujemy się, że ich grono zasiliła kolejna gwiazda - Ashley Graham. Słynna modelka plus size zdradziła swój sekret w wywiadzie dla magazynu "Glamour".

Lipcowe wydanie magazynu Glamour kręci się wokół seksu. Nic dziwnego, że na jego okładce wylądowała jedna z najbardziej ponętnych kobiet na świecie, modelka plus- size, Ashley Graham. Gwiazda w rozmowie z dziennikarzami opowiada o pracy przy nagich sesjach zdjęciowych i molestowaniu seksualnym, którego była ofiarą.

Na początku czerwca do polskich kin trafi remake amerykańskiego serialu "Słoneczny patrol". Na fali jego popularności najsłynniejsza modelka plus size wypuściła nową kolekcję strojów kąpielowych inspirowanych kostiumem Pameli Andreson. Słynny czerwony jednoczęściowy kostium będzie dostępny dla wszystkich kobiet. Ashley Graham udowadnia, że każda z pań może wyglądać sexy na plaży!

Amerykanka chętnie eksponuje swoje ponętne kształty, udowadniając, że nie wstydzi się rozstępów i cellulitu. Ostatnio wzięła udział w bardzo odważnej sesji zdjęciowej dla "V Magazine". Zupełnie naga pozowała w seksownych pozach. Teraz modelka może pochwalić się kolejnym sukcesem. Napisała swoją pierwszą książkę pt. "A New Model", która jest dowodem na to, że w modzie zachodzą zmiany na lepsze. Ashley krok po kroku buduje swoje plus size'owe imperium, stając się nową Victorią Beckham czy Ivanką Trump. Jest prawdziwym guru dla kobiet o pełniejszych kształtach.

Ashley Graham ma kolejny powód do dumy. I to niemały! Najsłynniejsza modelka plus size wydała właśnie książkę pt. "A New Model". Na nowojorskiej premierze dzieła gwiazda zaprezentowała się w obcisłej czarnej, zupełnie prześwitującej sukience. Uśmiech nie schodził z jej ust. Nic dziwnego - nie dość, że odniosła kolejny sukces, wyglądała obłędnie.

Ashley Graham po raz kolejny udowodniła, że nie ma kompleksów. W wywiadzie dla "V Magazine" otwarcie mówiła o tym, jak osiągnęła wysoki poziom pewności siebie. Zachęcała również kobiety do tego, żeby pokochały swoje ciała. Tak szczerej i gorącej Ashley jeszcze nie widzieliście.

Sukienka, którą Ashley Graham zaprezentowała na sobotniej wystawie w nowojorskim MET, olśniła nie tylko jej fanów, ale też świat mody. Nic dziwnego, skoro jej figura prezentuje się w niej naprawdę apetycznie!

Ashley Graham ma teraz swoje pięć minut w świecie mody. Najseksowniejsza modelka plus size kusi ciałem w reklamach bielizny i licznych sesjach zdjęciowych. Teraz znów pokazała, że można być sexy, mając rozmiary znacznie większe niż te, którymi mogą pochwalić się aniołki Victoria's Secret. Spójrzcie, jak wyglądała na gali tygodnika "Time".

Ashley Graham nie ma najmniejszego problemu ze swoim ciałem. Najsłynniejsza modelka plus size uwielbia swoją figurę i chętnie ją eksponuje. Tym razem gwiazda wzięła udział w sesji zdjęciowej w Nowym Jorku. Fotoreporterzy nie odstępowali jej na krok. Nawet jej to pasowało.

Kolejna edycja festiwalu "Coachella" już za nami. Najpopularniejsze wydarzenie muzyczne co roku ściąga wiele gwiazd. Amerykańskie widowisko to także doskonała okazja do zaprezentowania oryginalnych stylizacji, którymi prześcigają się obecni na imprezie ludzie. Jedną z fanek festiwalu jest Ashley Graham. Modelka plus size pochwaliła się zdjęciami z "Coachelli" na Instagramie. Niektóre z nich są naprawdę gorące.

Na facetów działa jak magnes. Kobiety ją kochają za brak kompleksów i niewymuszony luz. Ashley Graham już nie raz pokazała, że kobiety o rozmiarach większych niż 34 i 36 mają swoje miejsce w świecie mody. Ostatnia sesja dla Sports Illustrated najlepiej o tym świadczy. Ashley postanowiła ją przypomnieć na swoim profilu na Instagramie.

Promocja kostiumów kąpielowych zaprojektowanych przez Ashley Graham trwa. Modelka plus size, która ma właśnie swoje pięć minut, wrzuca do sieci zdjęcia, na których reklamuje swoje projekty. Ostatnie z fotografii pokazują jej ciało w pełnej krasie - zero retuszu, poprawek, a widoczny cellulit i krągłości. Jak się prezentuje? Zobaczcie.

Ashley Graham długo czekała na swoje pięć minut. Teraz modelka plus size nie może się opędzić od propozycji współpracy i ma ręce pełne roboty. 29-latka pojawia się w kampaniach, na okładkach prestiżowych magazynów i na wybiegach. Jest najpopularniejszą modelką XL i doskonale sobie radzi. Teraz zaprojektowała linię kostiumów kąpielowych. I sama je promuje.

Za grube uda, okropny cellulit, chodząca słonina – to określenia, które często padają pod adresem Ashley Graham. Choć na całym świecie panuje moda na body positive, a modelki plus size coraz częściej pojawiają się na regularnych pokazach mody, okładkach największych magazynów i w prestiżowych kampaniach reklamowych, wciąż muszą walczyć ze stereotypami na temat wagi. Dowodem na to jest jedna z ostatnich wypowiedzi Ashley Graham, która zdradziła, że wielu jej chłopaków rozstawało się z nią z powodu jej wyglądu.