Arturo Brunello, turysta, który zdecydował się na wakacyjny wyjazd do Cancun w Meksyku, doświadczył niecodziennej sytuacji. W trosce o swoje rzeczy, podczas nieobecności w hotelu, postanowił uruchomić funkcję nagrywania na kamerze laptopa. Nie przypuszczał, że ten krok ujawni niewłaściwe zachowanie pracownika.