Kim jest przeciętny pracownik korporacji? Młody, piękny, zadbany, pewnie przekraczający próg firmy, posługujący się branżowym slangiem i skupiony wyłącznie na własnych wynikach? A może wychudzony, przemęczony i pozbawiony własnej osobowości? Dla jednych praca w korporacji jest furtką do kariery, dla innych bezduszna machiną. Czy więc pracując w korporacji można być szczęśliwym?