Kinga Rusin odpoczywa w słonecznej Grecji, racząc obserwatorów rajskimi widokami błękitnego nieba, złocistych plaż czy pełnych uroku uliczek. Widać, że dziennikarka przed obiektywem czuje się jak ryba w wodzie. Pewnie pozuje do zdjęć, a przy okazji prezentuje na sobie ubrania, o które później jest zasypywana pytaniami... Sprawia też, że tęsknimy za wakacjami i ciepłą pogodą.