"Marcello, chodź tu, pospiesz się!" - krzyczy posągowa Anita Ekberg zanurzona w rzymskiej Fontannie di Trevi. Platynowe loki opadają kaskadami na wyprężone ciało, głos więźnie w szumie wody. Choć od aktorki w "La Dolce Vita" Felliniego nie można oderwać wzroku, ma ona jednak poważną konkurencję. Czarną sukienkę przeczącą prawom grawitacji. Uszyły ją zwinne dłonie, które pomogły nadać prestiż metce "Made in Italy" i zbudować legendę Hollywood nad Tybrem. Należały do sióstr Fontana.