Paweł Adamowicz

Paweł Adamowicz zmarł 14 stycznia 2019 roku w wyniku ataku nożownika podczas finału WOŚP w Gdańsku. Jego najbliżsi nie kryją smutku i żalu po dotkliwej stracie. Magdalena Adamowicz zdradziła, co zrobiła z obrączką ślubną męża. Nie każda wdowa by się zdecydowała.

Magdalena Adamowicz, europosłanka i wdowa po zamordowanym prezydencie Gdańska, odniosła się na Twitterze do ujawnionych ostatnio zarobków czołowych pracowników Telewizji Polskiej. Wystosowała też pewien apel.

"Czy Stefan Wilmont zostanie »gwiazdą« zwyrodnialców i zabójców? Może już nią jest? Na sali rozpraw nie okazał skruchy" - napisała na Instagramie Joanna Racewicz. Dziennikarka skomentowała wyrok gdańskiego sądu ws. zabójstwa prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza.

Dziś zapadł wyrok w sprawie zabójstwa prezydenta miasta Gdańsk - Pawła Adamowicza. Matylda Damięcka wrzuciła na Instagram grafikę, komentując dosadnie sprawę i obnażając związaną z nią hipokryzję.

W sobotę, 26 czerwca, 60. urodziny obchodził Piotr Adamowicz – poseł, publicysta i działacz opozycji demokratycznej, a prywatnie brat tragicznie zmarłego Pawła Adamowicza. Z okazji okrągłego jubileuszu otrzymał od swojej szwagierki wyjątkowy prezent.

Tuż po zabójstwie Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w styczniu 2019 roku, w ramach internetowej zbiórki zebrano prawie 16,5 miliona złotych. Teraz Jurek Owsiak, na którego ręce pieniądze wówczas trafiły, ogłosił, że WOŚP wydała pieniądze "co do grosza". Wsparto cztery gdańskie szpitale i jedno hospicjum.

Magdalena Adamowicz po tragicznej śmierci swojego męża, prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza zaangażowała się w politykę. Stała się również osobą publiczną, która na co dzień dzieli się swoimi przemyśleniami również w internecie. Ostatnio wspomniała na Instagramie swojego ukochanego męża.

13 stycznia 2019 roku podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, był raniony nożem. Choć została mu udzielona natychmiastowa pomoc, zmarł w szpitalu następnego dnia. Żona Pawła Adamowicza nie chce, by nazywano ją wdową.

Paweł Adamowicz został dźgnięty nożem podczas finału WOŚP w 2019 roku. Śmierć prezydenta Gdańska wstrząsnęła Polakami, ponieważ napastnik zaatakował Adamowicz z powodu jego poglądów politycznych.

Paweł Adamowicz zginął 14 stycznia 2019 r. Jego żona, Magdalena Adamowicz, poinformowała, że w piątek 10 stycznia rozpoczęto uroczystości rocznicowe. Przyznała, iż nie jest łatwo.

Magdalena Adamowicz straciła męża na oczach całej Polski. Paweł Adamowicz zginął z rąk szaleńca w czasie Światełka do Nieba. 1 listopada na koncie polityk pojawiła się czarno-biała fotografia prezydenta. Jest też kilka poruszających słów.

Magdalena Adamowicz pojechała z córkami do Aten, by odebrać w imieniu Pawła Adamowicza nagrodę za działalność na rzecz demokracji. Wdowa po prezydencie Gdańska nie kryje emocji.

W niedzielę (25 sierpnia) Teresa, córka Pawła Adamowicza, przystąpiła do pierwszej komunii. Uroczystość miała nietypowy przebieg. "W naszej rodzinie przeżywaliśmy wyjątkową uroczystość" - napisała Magdalena Adamowicz.

Magdalena Adamowicz świętuje wejście do Parlamentu Europejskiego. Tuż po wyborach pokazała zdjęcia ze ślubu, od którego minęło 20 lat. Na Instagramie oglądamy ją też z rodzicami tragicznie zmarłego męża.

"Dziękuję ci kochany Pawle za każdy pojedynczy dzień, który spędziliśmy razem. Tak niewiele zabrakło nam do tej okrągłej rocznicy." – pisze na Facebooku Magdalena Adamowicz. Para obchodziłaby w tym roku 20-tą rocznicę ślubu.

Magdalena Adamowicz udała się na wybory do Europarlamentu razem z rodzicami zmarłego męża. Zdjęcia opublikowała na InstaStory. Kilka godzin później dowiedzieliśmy się, że wdowa pojedzie do Brukseli.

Magdalena Adamowicz kontynuuje dzieło swojego tragicznie zmarłego męża. Wdowa jest w trakcie kampanii wyborczej – właśnie odwiedziła jedno z osiedli w Gdańsku. Nie wiedziała, że trafi do mieszkania, w którym gościł Paweł Adamowicz.

Tragicznie zmarły Paweł Adamowicz osobiście uczestniczył w zbiórce WOŚP-u. Na Facebooku powstał specjalny profil "Ostatnia puszka prezydenta Adamowicza". Akcja okazała się wielkim sukcesem. Dziś już wiadomo, co kupi WOŚP za zebrane pieniądze.

Jurek Owsiak opowiedział o tegorocznej zbiórce WOŚP. Po raz pierwszy udzielił obszernego wywiadu, w którym wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na rezygnację i czy czuje się winny za finał w Gdańsku.

- Ludzie są przyzwyczajeni do bezkarności w internecie. Skoro potrafią jednak zwracać się do kogoś w obrzydliwy sposób na forach internetowych, to muszą wiedzieć, że mogą trafić na nas - opowiada tajemniczy mężczyzna, który pomaga ofiarom internetowej mowy nienawiści.