Znajdujący się w Warszawie mural upamiętniający Korę, zmienia się wraz z porami roku. Teraz "zakwitł" na zielono. Wszystko to za sprawą sąsiadującego z nim kasztanowca.
Z pierwszymi oznakami wiosny narasta problem elektronicznych hulajnóg na ulicach polskich miast. "Wychodząc z autobusu dosłownie się na nie wpada", piszą piesi. Sama warszawska Straż Miejska dostaje podobne skargi codziennie. Płacimy wszyscy, zarabiają nieliczni.
W całej Polsce trwa bezterminowy strajk nauczycieli. Szkoły i przedszkola zostały zamknięte. Uczniowie nie mają zajęć. Za kilka tygodni powinny odbyć się matury. Przez zaistniałą sytuację nauczyciele jednej ze szkół opublikowali na Facebooku wpis skierowany do trzecioklasistów.
Klub Wesele przy Żurawiej w Warszawie organizuje imprezę "Pasztet sam się nie zrobi". Jednak to nie tytuł wydarzenia oburzył kobiety, lecz "przepis" na ów "pasztet". Jawna namowa do gwałtu wywołała lawinę komentarzy. Skontaktowaliśmy się z menadżerem klubu.
Na jednej z facebookowych grup pojawiło się zdjęcie udostępnione przez warszawskie nauczycielki. Strajkujące kobiety otrzymały wsparcie od pracowników restauracji.
Pan Stanisław jest muzykiem samoukiem. Można go spotkać w Warszawie w okolicy metra Służew i Racławicka. Niestety, trudna sytuacja życiowa zmusiła go do sprzedaży instrumentów.
W zeszłym roku warszawski ratusz wydał na zakupy prawie 130 tys. zł. W tym roku na liście zakupów są m.in. croissanty, zbożowe ciasteczka, a nawet gumy rozpuszczalne.
Do pracy przychodzi codziennie o 8 rano i przez 10 godzin siedzi w małym pokoju na Starym Mieście. Pan Tadeusz w swoim zawodzie lubi wszystko, bo, jak mówi, "wszystko zrobi". Od 60 lat naprawia warszawiakom buty.
Z warszawskich Bielan zniknęła antyaborcyjna ciężarówka. "Dziękuję w imieniu swoim i pacjentów, szczególnie tych najmłodszych z oddziału pod oknami, którego parkowano samochód" – pisze jeden z internautów.
Warszawska Wola. Na jednym z przystanków zawisła dziecięca zimowa kurtka. Przykryta folią kryje wiadomość. Kontaktujemy się z jej autorem, Marcinem Kozerem. Jak się okazuje, takich kurtek rozwiesił już 150.
Jakiś czas temu na warszawskim Wilanowie powstało nietypowe przedszkole. Placówka mieści się w centrum handlowym, a zajęcia w niej miały rozpocząć się 2 stycznia. Niestety, lekcje dla najmłodszych jeszcze się nie wystartowały. Ma to związek z brakami kadrowymi.
Tomasz M. podejrzewany jest o otrucie siebie i swojego synka w jednej z sali zabaw na warszawskim Bemowie. Historia mężczyzny kilka dni wcześniej pojawiła się w programie "Uwaga" stacji TVN. Dziennikarzom zarzuca się, że nie zaangażowali się w sprawę po nakręceniu materiału. Dowiedzieliśmy się dlaczego.
- Mamy z żoną problem. Będziemy musieli podjąć decyzję, nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy jestem przez 5 lat prezydentem, a żona pracuje w magistracie. Być może będzie chciała dokończyć projekty, nad którymi pracuje, ale skłaniamy się ku decyzji o jej odejściu z ratusza – powiedział gość programu „Money. To się liczy” nowo wybrany prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Filip Chajzer po raz kolejny zaskoczył swoich fanów. Prezenter udostępnił na swoim koncie na Instagramie zdjęcie, które wzbudziło wiele pozytywnych reakcji.
Małgorzata Trzaskowska aktualnie pracuje w urzędzie miasta Warszawy i wszystko wskazuje na to, że jej dni w pracy są już policzone. Kilka miesięcy temu Rafał Trzaskowski wyznał, że w przypadku jego zwycięstwa kobieta prawdopodobnie straci stanowisko w urzędzie.
"Sobota rano. Podchodzę do bankomatu, wkładam kartę i nagle nie chce jej oddać. Za mną stoi na oko 30-latek, więc go uprzedzam. Odchodzi i wraca po paru minutach. To, co robi mnie zaskakuje" – pisze w liście do redakcji Agnieszka, 29-latka z Warszawy.
Na jednym z facebookowych profili opisano historię kierowcy, który został zwyzywany przez pasażerkę za to, że nie pozwolił jej wejść z psem. Zwierzę nie miało kagańca.
Na jednej z ławek przy warszawskim Placu Zbawiciela można spotkać panią Henię. 85-latka, która straciła w młodości dwie nogi, sprzedaje buty. Tak dorabia do skromnej emerytury.
Alarmujące ostrzeżenie o podejrzeniu obecności pedofila otrzymali w piątek rano rodzice uczniów ursynowskich podstawówek. Kiedy przyjrzeliśmy się sprawie, okazało się, że jest ona bardziej zagadkowa.
Internautka opisuje niecodzienną historię, do jakiej doszło w warszawskim tramwaju. "Młoda kobieta o rysach egzotycznych, muzułmanka. Pozawijana w chusty, widać ją z daleka. Chłopiec, na oko dwulatek, płacze, krzyczy, mama nie może go ogarnąć".
- Sięgnął po coś, co leżało na jego balkonie i zaczął we mnie rzucać, krzycząc, że mnie "zaj...". Robiłam uniki i starałam się bronić słownie. Powiedziałam, że zadzwonię na policję, a on chwycił za doniczkę i wziął zamach - opowiada Magda, właścicielka owczarka o imieniu Zadzior.