wolontariat

Choć Mateusz ma kilka lat, zachowuje się dojrzalej niż niejedna wiele od niego starsza osoba. Młody mieszkaniec Ukrainy uciekł wraz z mamą z Kijowa. Teraz przebywa we Lwowie, gdzie pomaga innym dzieciom.

Ołena Zełenska na bieżąco dziękuje swoim obywatelom oraz wszystkim ludziom dobrej woli, którzy w każdy możliwy sposób pomagają Ukrainie. Jeden z ostatnich wpisów jest szczególny. Pierwsza dama zwróciła się do osób, które wykazywały się ogromną odwagą.

Maria Trybus może się pochwalić niemałym sukcesem. 19-latka zainicjowała projekt, który ma realny wpływ na pozytywne zmiany w życiu wielu Ukraińców, a także Polaków. "Druha we mnie masz" to prawdziwy przełom w pomaganiu.

"Trójka chorych dzieci z lwowskiego szpitala dziecięcego jest już bezpieczna w Polsce" - czytamy na Twitterze Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy. Do Lwowa zaś dostarczono m.in najpotrzebniejsze artykuły medyczne. Bohaterski konwój wolontariuszy wsparła Agata Kornhauser-Duda.

Przemysław Kossakowski dał się poznać publiczności jako podróżnik, odkrywca i performer. Teraz okazuje się, że nie tylko ma głowę pełną pomysłów, ale również i dobre serce.

Wraz z rozwojem pandemii koronawirusa w Polsce, rodacy starają się pomóc tym najbardziej samotnym i potrzebującym. Czasami wystarczy naprawdę niewiele, aby wywołać radość oraz uciechę z powodu drobnej rzeczy. Dowodem na to jest ogólnopolska akcja Widzialnej Ręki, która zrzesza mnóstwo wolontariuszy.

Nie mają bliskich ani rodziny. W czasie pandemii zostali kompletnie sami. Seniorzy potrzebują zwykłej rozmowy i drobnej pomocy, aby przetrwać ten trudny czas. To właśnie dla nich powstał TelefonPogadania. – Często potem mówią, że czują się, jakby nas znali, a rozmowa była piękna – opowiada Hana Lubert, jedna z wolontariuszek biorących udział w akcji.

Dwuminutowa animacja została udostępniona przez ponad milion osób, które wzruszyła krótka historia jednego mężczyzny. Filmik przedstawia jak jeden prosty gest jest w stanie zmienić całe życie człowieka.

Celem było uzbierać tylko na miesięczny czynsz dla emeryta, który zaraz zostanie bez dachu nad głową. Zbiórka zamknęła się kwotą 35 tysięcy złotych. Włodzimierz Maj ma zapewnioną przyszłość, ale takich jak on są w Polsce pewnie tysiące.

- My mamy mieć dobrze i tanio, kosztem nieludzkiego wyzysku ludzi, którym nie musimy patrzeć w twarze. Najwygodniej w ogóle o nich nie myśleć. Koszulki szyją się same, a do tego są "dobre, bo tanie" - mówi profesor Jacek Kochanowski z Uniwersytetu Warszawskiego i wyjaśnia, dlaczego Polacy wciąż myślą zaściankowo o krajach Trzeciego Świata.

Brakowało im w rodzinach seniorów, więc postanowili pójść na wolontariat i zatroszczyć się o samotnych starszych ludzi. Ugasili w ten sposób nie tylko swoją samotność.

- Nigdy nie widzieliśmy, aby ktokolwiek płakał czy rozpaczał, czy to sam pacjent, czy jego bliscy. Kiedy pytaliśmy o ten fenomen lekarzy, mówili, że są przyzwyczajeni do ciężkiego życia – mówi Wojciech Sierocki, student poznańskiego Uniwersytetu Medycznego i jeden z inicjatorów projektu „Leczymy z Misją”.

- Kogoś pan tu zatrudnił?! - zagadnąć miał razu pewnego pan kioskarz do pana dyrektora. Pan dyrektor się może trochę wzdrygnął, może przestraszył, że afera jakaś będzie, że już fama w okolicy poszła, skąd to dziewczyny na wolontariat do niego do ośrodka dojeżdżają, a może nawet gorzej - że coś zmalowały? Ale pan kioskarz zdążył dodać: - Toż to anioły są!

Terka i Zuza chciały jakoś pomóc. Czytały, że uchodźcy to terroryści, którzy zabiorą Polakom pracę i będą żyć za ich pieniądze, że w tych tłumach są sami mężczyźni, którzy czekają tylko na to, by dokonać kolejnego zamachu.

Wolontariusze cieszą się lepszym zdrowiem psychicznym i dłużej żyją - wynika z analizy przeprowadzonej przez naukowców i opublikowanej w czasopiśmie "BMC Public Health".

Rusza nabór wolontariuszy na tegoroczny Europejski Kongres Kobiet. Jak
zapowiadają organizatorki, w tym roku będzie on przyjazny osobom niepełnosprawnym - osoby
głuchonieme będą miały zapewnione tłumaczenie, a osoby poruszające się na wózkach - pomoc
wolontariuszy.