Piękna i słoneczna pogoda, słone morze, piasek. Wakacje, zabawa i beztroska zmniejszają naszą czujność. Łatwo o otarcia, stłuczenia, na stopach pojawiają się odciski, pęcherze i ranki, na przykład od nowych sandałków. Dzieci wracają do domu z kolonii czy pobytu u babci, z zadrapaniami i ranami. Nieoceniona okazuje się apteczka, w której obowiązkowo musi znaleźć się woda utleniona i plastry. Tylko jakie?