związki partnerskie

Nie jest tajemnicą, że nieodpowiednia relacja z ojcem może mieć wpływ na dorosłe życie jego córki. Co przeżywają kobiety, które zmagają się z tzw. "syndromem tatusia"?

- Nikt nikomu niczego nie próbuje narzucić, bo związek partnerski czy kwestia przerywania ciąży to nie nakazy, a prawa. Trochę śmieszą mnie dziś te paniczne głosy prawicy, które w kwestii uregulowania związków partnerskich widzą jakieś zagrożenie dla "tradycyjnej polskiej rodziny" - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Katarzyna Kotula, ministra ds. równości.

"Związki partnerskie - to się dzieje!" - czytamy w poście na instagramowym profilu pary blogerów, Jakuba i Dawida, którzy pokazali zdjęcie ze spotkania z ministrą ds. równości, Katarzyną Kotulą. Ich spotkanie rozpoczęło społeczne konsultacje nad powstającą ustawą.

Katarzyna Kotula pojawiła się w programie "Graffiti". Ministra podkreśliła, że chciałaby, aby ustawa o związkach partnerskich została wprowadzona w Polsce jak najszybciej. Z tej okazji złożyła też pewną deklarację.

– Uczciwa relacja z czystymi intencjami powinna być transparentna. Znikanie, zaniechanie kontaktu, brak inicjatywy co do wspólnego spędzania czasu, regularne przekładanie randek na rzecz innych aktywności oraz komplementowanie nieznajomych w sieci po prostu nie jest w porządku. – ocenia terapeutka par.

Znana z jasno określonych poglądów europosłanka Syliwa Spurek zdecydowała się na ślub w tajemnicy. Teraz tłumaczy, z jakiego powodu. Okazuje się, że o ceremonii nie wiedziały nawet bliskie osoby polityczki.

Jakub i Dawid od kilku lat walczą z homofobią w Polsce. Ślub musieli wziąć za granicą, ale wierzą, że kiedyś i u nas ich związek zostanie zalegalizowany. Żyją jak każda inna para, choć spotykają ich kuriozalne sytuacje. Ostatnia miała związek z pandemicznymi restrykcjami.

TVP zleciło wykonanie sondażu, w którym w dniach 20-22 marca zapytano Polaków o poparcie dla potrzeb par homoseksualnych. Dziś pokazano wyniki.

O ślubie Anny i Sandry głośno było od listopada ubiegłego roku. To dzięki wsparciu internautów udało im się zorganizować ceremonię w Danii. Ślub pary odbył się w walentynki w stolicy kraju.

Feministyczny post na Facebooku Jakuba Czarodzieja – nietypowego psychologa – zachwycił 35 tysięcy użytkowników portalu. Okazało się jednak, że nie wszystko co ma bąbelki, jest szampanem. Apel o "bycie facetem, który nie oddaje jaj swojej kobiecie" to bowiem pustosłowie, a jego autor nie ma czasu na rozmowę.

Jasmine Merlino i Ryan Said wyglądają jak każda zwykła para. Ale nie są do końca zwyczajni, oboje są transseksualistami. Jasmine była kiedyś mężczyzną, a Ryan – kobietą. I właśnie postanowili opowiedzieć swoją historię miłosną.

Jak pokazać, że miłość nie ma ograniczeń, nie zważa na płeć czy rasę? Oryginalny film z użyciem ekranu rentgenowskiego nakręciła amerykańska organizacja pozarządowa Ad Council.