Co najbardziej szkodzi naszemu zdrowiu? Badacze z Australii stwierdzili, że siedzący tryb życia jest dla kobiet powyżej 30 roku życia bardziej niebezpieczny niż palenie papierosów czy nadwaga. Oto kolejny dowód na to, że bez względu na wiek powinniśmy utrzymywać aktywność fizyczną. Minimum to 30 minut ruchu kilka razy w tygodniu.
Badacze z Uniwersytetu Queensland postanowili stwierdzić, jaki wpływ na rozwój chorób sercowo-naczyniowych mają takie czynniki, jak palenie papierosów, nadwaga, wysokie ciśnienie czy siedzący tryb życia. Przeanalizowali dane zebrane od ponad 32 tys. kobiet. Niektóre z badanych pań urodziły się w 1920 roku. Najmłodsze uczestniczki pochodziły z rocznika 1996.
- Obecnie najbardziej skupiamy się na roli otyłości w rozwoju chorób sercowo-naczyniowych – mówi prof. Wendy Brown, która prowadziła badania. – Teraz już wiemy, że większą uwagę powinniśmy poświęcić brakowi aktywności.
Analiza danych wykazała, że do 30 roku życia najbardziej szkodliwym czynnikiem jest palenie papierosów. Po przekroczeniu tej granicy wiekowej rośnie rola aktywności ruchowej. Naukowcy przypuszczają, że ta zmiana przynajmniej po części jest spowodowana tym, że kobiety po urodzeniu dziecka rzucają palenie.
Ile kobiety powinny się ruszać, żeby zachować zdrowie? Badacze podają tutaj magiczną liczbę 150 minut tygodniowo umiarkowanego wysiłku fizycznego. Nie musisz wylewać z siebie siódmych potów. Wystarczy kilka razy w tygodniu pójść na spacer, pojeździć na rowerze, iść na basen czy nawet popracować w ogródku.
Badacze sugerują, że państwo powinno zwrócić większą uwagę na aktywność fizyczną obywateli. To równie ważne jak badania profilaktyczne i kampanie antynikotynowe.
Niestety wciąż nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo szkodzi nam siedzący tryb życia. Coraz więcej z nas nie uprawia żadnej formy aktywności fizycznej. Zwykle tłumaczymy się brakiem czasu i możliwości. Czy jednak warto poświęcić w ten sposób swoje zdrowie?
(sr/mtr), kobieta.wp.pl
