To najbardziej toksyczna roślina. Polacy chętnie ją uprawiają
Rącznik pospolity jest rośliną o niezwykłym wyglądzie, dlatego nic dziwnego, że Polacy chętnie uprawiają ją w swoich ogrodach w celach ozdobnych. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że kryje się w niej jedna z najbardziej trujących substancji znanych człowiekowi.
Rącznik pospolity, dzięki swoim dużym, zielono-czerwonym liściom o egzotycznym kształcie oraz owocom przypominającym kolczaste kuleczki, zachwyca wielu miłośników ogrodnictwa. Wygląd i łatwość w uprawie sprawiają, że roślina ta jest częstym gościem w polskich ogrodach. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jakie zagrożenia kryją się w jej wnętrzu.
Nasiona rącznika kryją rycynę
Rącznik pochodzi z tropikalnych rejonów Afryki, ale obecnie jest uprawiany niemal na całym świecie. Dorasta zwykle do wysokości od 1,5 do 5 metrów. Największe zagrożenie stanowią nasiona rącznika, zawierające rycynę – białko, które jest jedną z najsilniejszych trucizn znanych człowiekowi. Rycyna blokuje produkcję białek w komórkach, co prowadzi do ich obumierania. Spożycie nawet kilku nasion może wywołać poważne zatrucie lub śmierć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Objawy zatrucia rycyną pojawiają się już po kilku godzinach i obejmują silne bóle brzucha, wymioty, krwawe biegunki, a w ciężkich przypadkach także uszkodzenie narządów wewnętrznych, takich jak nerki, wątroba i trzustka.
Zatrucie rycyną może zakończyć się śmiercią w ciągu kilku dni, a co gorsza – nie ma na nie skutecznego antidotum. Leczenie skupia się głównie na łagodzeniu objawów i wspomaganiu funkcji życiowych zatrutego.
Rącznik odstrasza z ogrodu szkodniki
Czy jest zatem miejsce dla rącznika w naszych ogrodach? Oczywiście, pod warunkiem, że zostaną zachowane odpowiednie środki ostrożności. Roślina ta nie tylko pięknie się prezentuje, ale również odstrasza małe ssaki, takie jak krety, nornice czy karczowniki oraz inne szkodniki, np. turkucie.
Warto jednak pamiętać, aby zawsze nosić rękawice ochronne podczas jej pielęgnacji i trzymać nasiona z dala od dzieci i zwierząt domowych. Bezpieczeństwo jest najważniejsze, gdy w grę wchodzi taka toksyczna roślina jak rącznik pospolity.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.