Nielegalne drzewo w Polsce. Nigdy nie sadź w ogrodzie

Jeżeli jesteśmy miłośnikami przyrody, z pewnością już czekamy na rozpoczęcie się sezonu ogrodniczego. Wówczas wrócimy na działki, aby zasadzić nowe kwitnące rośliny. Przy planowaniu nowych zasadzeń pamiętajmy, że niektóre gatunki mogą nam przynieść więcej kłopotów, niż korzyści. Co warto mieć na uwadze?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zacznijmy od popularnych kwiatów, które cieszą nasze oczy radośnie czerwoną barwą. Mowa oczywiście o makach. Istnieją dwa gatunki tej popularnej rośliny, których posiadanie jest surowo zabronione. Mak lekarski lub niskomorfinowy, obok konopi z odmiany Cannabis L i Cannabis sativa L, to odmiany, za których posadzenie grozi grzywna do 5 tys. zł, a nawet... pozbawieniem wolności do trzech lat.

Jeżeli zauważymy, że jeden z powyższych gatunków zasiał się sam na naszej działce, koniecznie zadzwońmy do lokalnych służb, aby uniknąć przykrych konsekwencji.

Zobacz też: Najgorszy szkodnik w ogrodzie. Kilka kropel wykurzy go w mig

Choć Bożodrzew gruczołowaty to ciekawie prezentujące się drzewo, odradzamy posadzenie go w ogrodzie. Jest to bowiem inwazyjny gatunek, który może stanowić zagrożenie dla pozostałych roślin na naszej działce.

Co więcej, od 2004 roku jego wprowadzanie do środowiska jest ustawowo zabronione. Zaś od 2012 roku, jego import, prowadzenie hodowli, rozmnażanie, sprzedaż, czy w ogóle posiadanie wymaga specjalnego pozwolenia wydanego przez Generalnego Dyrektora Środowiska.

Na liście roślin zakazanych w Unii Europejskiej znalazł się również hiacynt wodny oraz barszcz perski. Unikajmy też rdestowców, dławisza okrągłolistnego oraz kolcolistu zachodniego. Ich zasadzenie grozi spędzeniem pięciu lat za kratkami lub karą w wysokości nawet miliona złotych.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl