ModaTrochę techniki...

Trochę techniki...

Trochę techniki...
Źródło zdjęć: © nokia
19.06.2006 14:41, aktualizacja: 29.05.2010 12:26

Coraz więcej kobiet uwielbia otaczać się nowoczesnymi gadżetami elektronicznymi. Dziś już niemal każda z nas nie może się bez nich obyć. Są małe, zgrabne, wielofunkcyjne i baaaaardzo kobiece.

Coraz więcej kobiet uwielbia otaczać się nowoczesnymi gadżetami elektronicznymi. Dziś już niemal każda z nas nie może się bez nich obyć. Są małe, zgrabne, wielofunkcyjne i baaaaardzo kobiece.

Pomagają nam w codziennym życiu – przydają się w pracy, na wakacjach, na zakupach, na randce, a nawet przy gotowaniu obiadu. Korzystają z nich zarówno zapracowane busineswoman, ambitne studentki, ekstrawaganckie artystki, czy zabiegane młode mamy. Elektroniczne gadżety są tak niewielkie, że z powodzeniem mieszczą się w damskiej kosmetyczce. A jednocześnie tak „wielkie”, że coraz częściej nie potrafimy wyobrazić sobie bez nich życia.

Komórka a’la puderniczka

Telefon komórkowy już dawno przestał służyć tylko do rozmów i wysyłania SMS-ów. Dzisiaj praktycznie rozpoczynamy i kończymy z nim dzień. O świcie pełni funkcję budzika, w ciągu dnia służy jako kalendarz, przypominając o zaplanowanych spotkaniach, a w wolnych chwilach możemy wykorzystać go do rozrywki, grając w jedną z gier. Coraz więcej modeli telefonów wyposażonych jest również w funkcję MMS, która umożliwia wysyłanie i odbieranie wiadomości multimedialnych, wbudowany aparat cyfrowy, dyktafon czy walkmana. I jak się okazuje, to jeszcze nie wszystko!

Nowoczesne komórki dla pań potrafią naprawdę wiele – podają biorytm, liczą kalorie, mierzą temperaturę, wskazują poziom hałasu, a nawet pomagają kontrolować cykl owulacyjny. Dodatkowo mają prawdziwie kobiecy design – piękne opalizujące pastelowe kolory, opływowe kształty, obudowę wysadzaną cyrkoniami. Wybrane modele otwierają się nawet jak typowo kobieca puderniczka, a ich ekran pełni funkcję lusterka, w którym można np. poprawić makijaż.

Spośród modnych i coraz bardziej pożądanych akcesoriów stosowanych do telefonów komórkowych wiele kobiet wybiera również zestawy słuchawkowe i głośno mówiące umożliwiające swobodną rozmowę bez konieczności trzymania aparatu w dłoni. Prawdziwym elektronicznym rarytasem ostatnich miesięcy jest również tzw. bluetooth – system bezprzewodowej łączności radiowej. Lekki i wygodny w obsłudze przypomina tak naprawdę dużą słuchawkę zakładaną na ucho. Jest to doskonałe rozwiązanie zarówno podczas jazdy samochodem, rowerem czy uprawiania joggingu. Ucho słuchawki jest bowiem na tyle sztywne, by utrzymać słuchawkę w miejscu, gdy jesteśmy w ruchu, a dzięki łatwym w obsłudze klawiszom w słuchawce, można zostawić aparat w torebce, kieszeni lub zawiesić go na szyi. Dla prawdziwie wymagających kobiet wybrane zestawy Bluetooth mają również wymienne, kolorowe obudowy, które można zmieniać jak makijaż – stosownie do humoru, czy stroju. Komputer w kieszeni

Choć trudno w to uwierzyć, to jednak najnowsze technologie pozwalają na to, by własny minikomputer schować do kieszeni marynarki czy ukryć w wieczorowej torebce. Te kieszonkowe elektroniczne cudeńka to palmtopy, które mimo swoich niewielkich rozmiarów potrafią niemal tyle samo, co duże komputery stojące przy biurkach.

Sprawdzają się świetnie, kiedy nie masz warunków do uruchomienia tradycyjnego komputera lub musisz pilnie przesłać e-mail. Palmtopy bowiem umożliwiają przygotowanie tekstu, wysłanie i odebranie e-maila, faksu, przejrzenie prezentacji lub dokumentu PDF. Urządzenia te pełnią równocześnie funkcje notesu, kalkulatora, kalendarza i książki adresowej. Niektóre z nich mają również wbudowany dyktafon i aparat cyfrowy. Komputery kieszonkowe obsługujemy dzięki dotykowemu ekranowi i plastikowemu rysikowi (można to robić palcami, ale wówczas na wyświetlaczu pozostają ślady). Wybrane modele posiadają nawet funkcję rozpoznania pisma ręcznego.

Zdjęcia na zawołanie

W nadchodzącym okresie wakacyjnym wydają się wprost niezastąpione! Zabierz aparat cyfrowy w podróż, a powrócisz z dziesiątkami pięknych utrwalonych wspomnień. Mimo iż zakup tzw. cyfrówki to koszt rzędu kilkuset złotych, to jednak dla prawdziwych miłośników fotografii jest to wydatek, który szybko się zwróci. Przede wszystkim nie musisz kupować klisz fotograficznych i wydawać pieniędzy na ich wywołanie, by potem – jak często bywa- przekonać się, że wakacyjne zdjęcia nie wyszły. Aparat cyfrowy zamiast na błonie fotograficznej zapisuje wykonane zdjęcia na specjalnej karcie pamięci wielorazowego użytku. Dzięki podglądowi, od razu możesz sprawdzić, czy zdjęcie wyszło tak jak tego oczekiwałaś i ewentualnie powtórzyć ujęcie. Zdjęcia wykonane „cyfrówkami” są zwykle doskonałej jakości, w zależności od potrzeb można bowiem ustawić ich rozdzielczość, tak by spełniały nawet najwyższe oczekiwania. Mimo iż, zdjęcia nie są zapisywane na kliszy, to jednak możesz zrobić ich odbitki w niemal każdym laboratorium fotograficznym
i przechowywać w albumie. Wybrane modele „cyfrówek” stwarzają również możliwość nagrania krótkiego filmu z dźwiękiem lub nawet samego dźwięku, a także wykonania zdjęć pod wodą. Część „cyfrówek” posiada również kilka opcji kolorów, w których można wykonać i zapisać zdjęcia – w tym kolory standardowe, żywe kolory, czerń i biel oraz sepia. Dodatkowo niektóre aparaty cyfrowe podłączone bezpośrednio do drukarki pozwalają na szybki wydruk zdjęć – bez pośrednictwa komputera.

Ciepła kawa i lekki wietrzyk

Nie lubisz, kiedy w pracy Twoja kawa ostygnie zanim uda Ci się ją do końca wypić? Pomyśl o USB! To port w komputerze, za którego pośrednictwem można podłączyć do komputera różnego rodzaju urządzenia – drukarkę, skaner, aparat cyfrowy, kamerę wideo. Jednak oprócz tak tradycyjnego biurowego sprzętu, poprzez USB można podłączyć również szereg mniej typowych gadżetów. Dzięki portowi USB czy to w domu, czy w pracy możesz między innymi podłączyć do swojego komputera małą lampkę, której światło będzie oświetlać klawiaturę podczas pracy, mini wiatraczek, który w upalny dzień przyniesie nieco ochłody w biurze, odkurzacz do klawiatury, podgrzewacz do napojów, a nawet urządzenie do masażu oczu zmęczonych długotrwałym wpatrywaniem się w monitor. Najnowsze urządzenia elektroniczne to nie tylko małe cuda techniki, ale i prawdziwe cuda stylistyczne. Mają piękne kolory, zgrabne kształty i design, który zawsze podąża za aktualną modą. I co najważniejsze – nie ma się czego bać! Są przyjazne i łatwe w obsłudze, a po bliższym
zapoznaniu się z ich możliwościami zapewne każda z pań nie będzie mogła się już bez nich obyć.

Źródło artykułu:WP Kobieta