Uciekła z dziećmi od przemocowego partnera. Teraz zbiera pieniądze na remont mieszkania socjalnego
Dwa lata temu pani Natalia uciekła od partnera, który zmuszał ją do współżycia seksualnego, znęcał się nad nią i dziećmi. Od tamtej pory mieszka z nimi w mieszkaniu socjalnym, a w rozmowie z WP Kobieta opowiedziała, jakie panują w nim warunki.
03.01.2022 | aktual.: 08.03.2022 15:43
Pani Natalia wychowywała się w patologicznej rodzinie, z której trafiła do domu dziecka, a następnie do rodziny zastępczej. Życie jej nie rozpieszczało, lecz myślała, że jej los się odmieni, gdy poznała pewnego mężczyznę. Szybko jednak okazało się, że ma on problem z alkoholem. Partner zaczął się nad nią znęcać i zmuszać ją do współżycia seksualnego. Kobieta urodziła dwóch synów – Szymona i Sebastiana, a mężczyzna zaczął stosować przemoc również wobec nich. Któregoś razu mały Szymon trafił do szpitala w wyniku pobicia. W końcu pani Natalia postanowiła wyrwać się z tej okrutnej rzeczywistości.
Uwolniła się od przemocy
Pani Natalia wraz z synami, którzy mają obecnie cztery i pięć lat, uciekła od przemocowego partnera. W ramach wsparcia otrzymała mieszkanie socjalne. W rozmowie z WP Kobieta powiedziała, że mieszka już w nim drugi rok, jednak warunki są bardzo trudne i mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia całej trójki.
– Sufit jest po części urwany. Panele w kuchni są popękane. Jak się po nich chodzi, zapadają się. Ogólnie jest pleśń i grzyb. Okna są nieszczelne. Nie mamy też w ogóle mebli kuchennych. Od ludzi dostałam kuchenkę, pralkę, lodówkę, ale nie mamy mebli kuchennych poza starym stolikiem i dwoma małymi szafkami, które stoją na podłodze. To są te największe problemy – wyznała pani Natalia.
Zbiera pieniądze, by jej dzieci mieszkały w normalnych warunkach
Na stronie internetowej zrzutka.pl powstała zbiórka pieniędzy, które mają zostać przeznaczone na remont mieszkania. Pani Natalia wyjaśniła, że za zgromadzoną kwotę kupi meble kuchenne oraz artykuły budowlane i zapłaci robotnikom za wykonanie niezbędnych prac remontowych.
Celem zbiórki jest zebranie 20 tys. zł. Do tej pory zgromadzono niecałą połowę tej sumy. Sytuacja pani Natalii w ostatnim czasie uległa dodatkowemu pogorszeniu - kobieta straciła pracę w wyniku nieprzedłużenia umowy przez pracodawcę.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl