Zapytał o seks przed ślubem. Ostra reakcja franciszkanów
Czy seks przedmałżeński jest grzechem? Na to pytanie jednego z widzów odpowiedzieli franciszkańscy youtuberzy, ojcowie Franciszek Chodkowski i Leonard Bielecki. Nie wszyscy komentujący podzielają argumenty duchownych.
05.05.2023 | aktual.: 05.05.2023 10:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nauczanie Kościoła katolickiego w tej kwestii jest niezmienne. Seks ma być zarezerwowany wyłącznie dla małżonków i służyć prokreacji. Chociaż wielu Polaków deklaruje się jako osoby wierzące, w sprawach intymnych pozwalają sobie na spory liberalizm. Potwierdza to badanie CBOS z 2022 roku.
Nie zachowuje czystości przed ślubem. Franciszkanie ocenili
40 procent polskich katolików dopuszcza uprawianie seksu przedmałżeńskiego, tyle samo nie ma nic przeciwko mieszkaniu ze sobą przed ślubem. 41 proc. nie widzi nic złego w antykoncepcji. Co na to duchowni? Franciszkanie prowadzący na YouTube kanał "Bez sloganu" w najnowszym odcinku wrócili do budzącego spore emocje tematu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ojcowie Franciszek Chodkowski i Leonard Bielecki od lat ewangelizują w sieci. Nagrali już niemal 600 filmów, w których dzielą się swoimi rozważaniami. Tym razem odpowiedzieli na pytanie: "Czy seks przedmałżeński jest grzechem?", już w opisie nagrania odpowiadając: "TAK!".
Dyskusję wywołał jeden z widzów franciszkanów, który przyznał, że nie zachowuje czystości w związku niesakramentalnym. Chodzi jednak o stałą relację z jedną partnerką, którą zamierza poślubić. To zdaniem duchownych jednak niewiele zmienia.
- Gdybyśmy patrzyli na gruncie wiary i nie chcielibyśmy tego inaczej uzasadniać, to powiedzielibyśmy, że jest grzechem, dlatego że Bóg określił to jako coś złego. (...) Jeśli Bóg mówi, że coś jest złe i niewłaściwe dla mnie, to ja mu ufam, ja mu wierzę, że tak właśnie jest - skomentował Bielecki.
Duchowni mówią, dla kogo jest seks. Internauci odpowiadają
Według franciszkanina seks jest zarezerwowany dla "nierozerwalnego, jedynego i wyłącznego" związku, jakim jest małżeństwo. Miłość pary, a nawet planowanie ślubu, ma nie usprawiedliwiać "grzeszenia".
- Ta sprawa czystości i przedmałżeńskiej, i małżeńskiej jest w bożym zamyśle tak bardzo istotna, że w Starym Testamencie za łamanie tego przykazania, czyli za cudzołóstwo, groziła kara śmierci przez kamienowanie - przypomniał Chodkowski. - Niektórym się wydaje, że do tego tematu można swobodnie podchodzić, bo Bóg nam to wybaczy. (...) Nawet jeśli ten grzech się wydarzył, (...) to moim postanowieniem powinno być to, żeby do tego grzechu więcej nie doszło - stwierdzili duchowni.
Nie wszyscy komentatorzy podzielają opinię zakonników. "Kościół ma takie zdanie i dlatego młodzi odchodzą", "W seksie nie na nic złego, zdrowa relacja nie musi być zwieńczona ślubem. To kwestia umowna między partnerami", "Ciężki temat. Nawet dla gorliwego katolika. Jesteśmy niestety stworzeni ułomni i podatni na pokusy i tego typu relacje" - czytamy.
SEX jest grzechem? | współżycie przed ślubem? | bEZ sLOGANU2 (580)
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!