Zmarła pół roku temu. Pokazano jej okradziony grób

To ona w latach 70. była prawdziwą prekursorką mody punk. Jej oryginalne, buntownicze projekty cieszyły się ogromną popularnością zarówno wśród młodszych, jak i starszych klientów. Niestety 29 grudnia 2022 r. w oficjalnym komunikacie poinformowano o śmierci Vivienne Westwood. Kobieta zmarła w swoim domu na południu Londynu. Kilka miesięcy temu ktoś okradł jej grób.

Vivienne Westwood nigdy nie przeszła na emeryturę. Mimo że w dniu śmierci miała 81 lat, do samego końca była aktywna zawodowo. Od samego początku wiedziała, jak wywołać spore zamieszanie wokół swoich projektów.

W 1992 roku została odznaczona przez królową Elżbietę II Orderem Imperium Brytyjskiego. Wówczas projektantka zaprezentowała się w kreacji przypominającej strój komandosów ze spódnicą w roli głównej.

Westwood chętnie pozowała zgromadzonym na miejscu fotoreporterom. Przez przypadek jednak odsłoniła trochę za dużo. Okazało się bowiem, że tego dnia nie miała na sobie bielizny, czym wywołała skandal.

Vivienne Westwood ostatnie lata swojego życia spędziła w Londynie, jednak nie każdy wie, że projektantka urodziła się w niewielkiej miejscowości Derbyshire. Miejsce to było zawsze bliskie jej sercu. Właśnie dlatego rodzina artystki postanowiła pochować ją właśnie na tamtejszym cmentarzu.

Czytaj też: Vivienne Westwood wykorzystała zdjęcia z orgii. Te projekty zbulwersowały świat

Kwiaciarnia Anja Norris opublikowała w sieci dość zaskakujący post. Okazało się, że grób Vivienne Westwood został okradziony. Na środku ustawiony był marmurowy wazon, w którym zazwyczaj znajdowały się świeże kwiaty. Donica zniknęła.

"Nie rozumiemy, dlaczego uznałeś usunięcie elementu grobu za akceptowalne, ale zakładamy, że twoja potrzeba posiadania urny (dość ciężkiej i nieporęcznej) musiała być ogromna. Niezależnie od tego, aby uniknąć dalszego cierpienia rodziny i osób, które odwiedzają mogiłę, prosimy o bezzwłoczny zwrot" - napisano.

Zaznaczono także, że jeśli wazon wróci na swoje miejsce, wobec sprawcy nie zostaną wyciągnięte żadne konsekwencje.

Czytaj też: Była jego pierwszą kochanką. Od razu zaszła w ciążę

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl