Urszula Dudziak o medycynie estetycznej
Od lat zachwyca głosem i urodą. W przeciwieństwie do koleżanek z branży nie ulega modzie na zabiegi medycyny estetycznej. Choć niedługo kończy 73 lata, wciąż czuje się młodo. Czy zdecydowałaby się w przyszłości na operację plastyczną?
04.07.2016 | aktual.: 05.07.2016 11:58
Według Dudziak wiek to stan umysłu. Jej sekret młodego wyglądu to pozytywne myślenie, które świetnie wpływa na organizm. Piosenkarka uważa, że niektóre panie przesadzają ze wstrzykiwaniem botoksu, ale ona sama nie potrzebuje tego typu zabiegów. Namawia kobiety, aby "nie kurczyły się w sobie" i żeby się nie bały, wówczas będę szczęśliwe i zadowolone z życia. Jak przyznaje: "zbytnią ingerencją kobiety porobiły sobie krzywdę".
- Myślę, że kiedyś sobie coś zrobię. Na razie nie muszę, bo mam piękną, delikatną, gładką cerę i ze zmarszczkami to jeszcze kiepsko, ale może za 10 lat… Ja się dopiero rozkręcam - mówi.
Co będzie robić, gdy dożyje 93 lat?