Ważyła 321 kg. Niesamowite, jak wygląda dziś
Christina Phillips jakiś czas temu postanowiła całkowicie odmienić swoje dotychczasowe życie, biorąc udział w programie "Historie wielkiej wagi". Dzięki niemu drastycznie schudła - zrzuciła aż 243 kg. Niedawno po raz drugi została mamą. Niestety, nie wszystko poszło po jej myśli.
27.11.2023 | aktual.: 28.11.2023 09:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Christina Phillips od lat walczyła z otyłością olbrzymią. Kiedy stała się zależna od swoich bliskich i nie mogła swobodnie się poruszać, postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Pomógł jej w tym udział w programie "Historie wielkiej wagi". Wydawać by się mogło, że jej życie w końcu wróciło na właściwe tory. Niestety, jej nowo narodzona córeczka jest chora.
Christina Phillips urodziła drugie dziecko
O jej przemianie swego czasu rozpisywały się media na całym świecie. W końcu to nie lada wyczyn, by schudnąć aż 243 kg. Christina Phillips po udziale w programie "Historie wielkiej wagi" zmieniła nie tylko swój wygląd, ale również życie. Postanowiła rozstać się z ówczesnym mężem, który, zdaniem wielu widzów, przyczynił się do jej problemów z wagą.
W jednym ze specjalnych odcinków show Phillips związana była ze swoim wieloletnim przyjacielem, jednak obecnie nie wiadomo, czy wciąż tworzą udany związek. Kobieta w 2020 r. po raz pierwszy została mamą. Wówczas na świat przyszedł jej syn Ethan.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazuje się, że w 2023 r. bohaterka programu ponownie zaszła w ciążę. Na Facebooku opublikowała długi post, w którym poinformowała o niedawnych narodzinach córeczki. Niestety, dziewczynka urodziła się z atrezją przełyku, z długą szczeliną, przez którą musi być karmiona za pomocą rurki. Czekają ją również operacje.
Kim jest Christina Phillips?
Kiedy w 2014 r. Christina Phillips wystąpiła w programie "Historie wielkiej wagi", niewiele osób wierzyło w jej przemianę. Ona jednak udowodniła, że powrót do prawidłowej wagi jest możliwy.
Jej droga do wymarzonej wagi nie była usłana różami. Nie tylko z trudnością się poruszała, ale również cierpiała na nadciśnienie. Kiedy zrzuciła kilka kilogramów, przeszła operację zmniejszenia żołądka. Philips udało się schudnąć aż do 78 kg, dzięki czemu mogła w końcu zacząć w pełni cieszyć się życiem. Niesamowite, jak wygląda dziś.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl