Wbij w ziemię w lutym. Wiosną zapomnisz o chwastach

Wbij w ziemię w lutym. Wiosną zapomnisz o chwastach

Prosty zabieg zminimalizuje ilość chwastów
Prosty zabieg zminimalizuje ilość chwastów
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Jevgenija Sepeliova
09.02.2024 10:23

Doświadczeni ogrodnicy nie czekają do marca czy kwietnia. Pod koniec zimy warto zadbać o trawnik i ogród, aby mieć mniej pracy w kolejnych miesiącach. Wystarczy szpadel, by pozbyć się większości chwastów, zanim przebiją glebę.

Może się wydawać, że w lutym nie ma co robić w ogrodzie. Z pracami wstrzymujemy się do momentu, kiedy temperatura wzrośnie zdecydowanie powyżej zera, a wiosna będzie na horyzoncie. To spore niedopatrzenie, bo już zimą warto przygotować się do nadchodzącego sezonu. Warto wykonać jeden zabieg już teraz, by za kilka tygodni cieszyć się efektami.

Chwyć za łopatę w lutym. Wiosną sobie podziękujesz

Kiedy mróz odpuszcza, powinniśmy sięgnąć po narzędzia ogrodnicze, takie jak łopata czy motyka. Przekopanie gleby sprawi, że zostanie ona rozluźniona i napowietrzona. W takich warunkach rośliny rosną szybciej, a plony będą bardziej obfite. To rozwiązanie ma jeszcze jedną zaletę - zminimalizuje potrzebę plewienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przy pomocy szpadla warto przekopać w lutym cały teren wokół domu lub na działce. "Przerzucona" ziemia ujawni zalegające kamienie, których łatwiej się wtedy pozbyć. Na pewno pojawią się też korzenie chwastów - warto je skrupulatnie powyciągać, aby niechciane gatunki nie rozrosły się na wiosnę.

Przekopanie gleby jest lepszym rozwiązaniem, niż zastosowanie agresywnej chemii. W ten sposób pozbędziemy się wyłącznie chwastów, a przy okazji nie zaszkodzimy środowisku. Dodatkowo luźniejsza ziemia szybciej zazieleni się na wiosnę. Zamiast łopaty można użyć glebogryzarki.

Nie tylko przekopanie ziemi. W lutym przytnij krzewy

W lutym, kiedy warunki pogodowe na to pozwalają, warto również przyciąć krzewy, które latem i jesienią kwitną na pędach tegorocznych. Do tej grupy roślin zaliczamy między innymi hortensję bukietową, pięciornik, budleję Davida, krzewuszki oraz dziurawce. Te rośliny ozdobne, po odpowiednim przycięciu, będą mogły pięknie kwitnąć w kolejnych sezonach.

W tym okresie przycinamy również inne rośliny, takie jak berberysy, karaganę syberyjską oraz powojniki. Te rośliny również skorzystają z przycięcia, które pozwoli im na zdrowszy i silniejszy wzrost. Jednak w przypadku róż, sytuacja jest nieco inna. Powinniśmy poczekać przynajmniej jeszcze miesiąc.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta