Lekarz zaleca jeść codziennie. Wydłużają życie

Niestety są często niedoceniane w naszej kuchni, a zawierają wiele cennych składników. Dr Marek Skoczylas twierdzi, że powinniśmy je spożywać jak najczęściej. Co takiego jest w boczniakach?

Dlaczego warto jeść boczniaki? - zdjęcie ilustracyjneDlaczego warto jeść boczniaki? - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Adobe

Z pozoru niecodzienne, a są bombą składników odżywczych. Boczniaki z pewnością są znane weganom i wegetarianom, jednak według specjalisty wszyscy powinniśmy je docenić. Te hodowlane grzyby na tapet wziął dr Marek Skoczylas, który udziela się w mediach społecznościowych.

Dlaczego warto jeść boczniaki?

Jak się okazuje, w boczniakach znajdziemy m.in. przeciwutleniacz, który przez część środowiska medycznego nazywany jest "witaminą wiecznej młodości". Ergootioneina, bo o niej mowa, może poprawić stan zdrowia i sprawić, że będziemy czuć się zdecydowanie lepiej. Inne jej źródła to m.in. tempeh, czyli fermentowana soja, także pieczarki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prosto z grilla. Wege grill

Ergotioneina zmniejsza ryzyko zachorowania na choroby sercowo-naczyniowe, a także zmniejsza ryzyko śmiertelności powiązane z tymi schorzeniami. Co więcej, ten przeciwutleniacz osiada w organach, które są najbardziej narażone na stres oksydacyjny oraz wszelkie stany zapalne! Potrafi też przeniknąć praktycznie do każdego zakamarka naszego ciała.

"Ergotioneina po przeniknięciu do naszego ciała zmniejsza stężenie bardzo, bardzo powoli, czyli po 30 dniach od jej spożycia jest jej w naszym ciele niewiele mniej. Raz spożyta chroni nasz organizm w sposób ciągły" -tłumaczy doktor Marek Skoczylas.

Nie tylko "witamina młodości"

Prozdrowotnych właściwości boczniaków ma być zdecydowanie więcej. Grzyby te mają też posiadać substancje, które m.in. chronią układ krwionośny przed toksynami, zwłaszcza metalami ciężkimi. Mogą zmniejszyć ból powiązany z chorobami stawów, ale też pomóc w chronieniu naczyń krwionośnych przed np. miażdżycą. Działają też zbawiennie na układ nerwowy osób cierpiących na cukrzycę.

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP
Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Bawiła się na weselu Cichopek i Kurzajewskiego. Apeluje do ludzi
Bawiła się na weselu Cichopek i Kurzajewskiego. Apeluje do ludzi
Wymieszaj z wodą i rozetrzyj w brodziku. Rano będzie lśnił czystością
Wymieszaj z wodą i rozetrzyj w brodziku. Rano będzie lśnił czystością
Wtedy możesz wyciąć drzewo bez pisemnej zgody. Kluczowy termin
Wtedy możesz wyciąć drzewo bez pisemnej zgody. Kluczowy termin
Tak Urbańska ubrała się do śniadaniówki. Sukienka nie dla każdego
Tak Urbańska ubrała się do śniadaniówki. Sukienka nie dla każdego
Przyłóż do okna, nim ciepło ucieknie. Tak sprawdzisz szczelność
Przyłóż do okna, nim ciepło ucieknie. Tak sprawdzisz szczelność
Najwięksi "złodzieje" snu. Od razu pozbądź się z sypialni
Najwięksi "złodzieje" snu. Od razu pozbądź się z sypialni
Bohosiewicz ostrzega kobiety przed takimi mężczyznami. Mówi o "kiepskim finale"
Bohosiewicz ostrzega kobiety przed takimi mężczyznami. Mówi o "kiepskim finale"
Polacy kochali to imię. W tym roku wybrano je tylko dwa razy
Polacy kochali to imię. W tym roku wybrano je tylko dwa razy
Na koniec wieczoru wskoczyła w spodnie. Kasia Cichopek zaszalała na swoim ślubie
Na koniec wieczoru wskoczyła w spodnie. Kasia Cichopek zaszalała na swoim ślubie
Miała 13 lat, gdy zamieszkała u zakonnic. Marieta Żukowska mówi, co przeżyła
Miała 13 lat, gdy zamieszkała u zakonnic. Marieta Żukowska mówi, co przeżyła
Wendzikowska została porzucona chwilę po porodzie. "Dotknął mojej największej rany"
Wendzikowska została porzucona chwilę po porodzie. "Dotknął mojej największej rany"
O nałogu nie mówił głośno. Przyjaciel ujawnił, jak funkcjonował
O nałogu nie mówił głośno. Przyjaciel ujawnił, jak funkcjonował