Wojtek Sawicki oddycha przez respirator. Teraz musi chronić się przed koronawirusem
Wojtek Sawicki od dzieciństwa choruje na dystrofię mięśni Duchenne'a. Na co dzień oddycha przez respirator, a odżywia się dojelitowo. Prowadzi profil "Life On Wheelz", na którym pokazuje, że stara się czerpać z życia pełnymi garściami. "My chcemy żyć, a nie tylko przeżyć" – apeluje w imieniu osób niepełnosprawnych.
13.03.2020 | aktual.: 13.03.2020 13:39
Teraz mężczyzna udostępnił na wspomnianym instagramowym koncie fotografię, na której widzimy, że ma podpięty respirator i maseczkę na twarzy. Dołączył do niej obszerny opis. "Trudno być optymistą, gdy zarażenie się koronawirusem może skończyć się dla ciebie tragicznie. Ale tak na dobrą sprawę, to nie mam pojęcia, jak mój organizm zareagowałby na kontakt z wirusem (wolę nie sprawdzać), ani nikt nie jest w stanie mi powiedzieć" – czytamy na wstępie.
Koronawirus – kwarantanna
Dalej tłumaczy, że dobija go również kwestia kwarantanny. Ze względu na COVID-19 nie może realizować swoich planów – próbnego lotu samolotem do Warszawy, organizacji spotkania z obserwatorami, wyjazdu do Berlina. Nie jest to widzimisię mężczyzny. To dla niego szczególnie trudna sytuacja, ponieważ 10 lat temu żył w pewnego rodzaju kwarantannie. "Brak mobilnego respiratora skutecznie trzymał mnie w domu, a teraz, gdy na nowo pokochałem życie w ruchu, przebywanie wśród ludzi, znowu muszę tkwić w domu" – tłumaczy.
Wojtek Sawicki ma nadzieję, że jak najszybciej uporamy się z pandemią i świat znowu stanie przed nim otworem. Pod koniec marca odbiera swój wyczekany i wymarzony wózek elektryczny. Mężczyzna jest świadom tego, że najważniejsze jest zdrowie. Tym postem chciał pokazać, jak obecna sytuacja obciąża psychicznie osoby niepełnosprawne – o których często zapominamy. Zwłaszcza w sytuacjach zagrożenia.
"Prowadzę prężne instagramowe konto 'Life On Wheelz', którego nadrzędnym celem jest walka z nietolerancją wobec osób z niepełnosprawnościami. Staram się na nim pokazywać moje codzienne życie, problemy, z którymi się zmagam, chwile szczęścia, wyjazdy na festiwale czy wyjścia ze znajomymi. Liczę, że moja działalność jest w stanie przynieść wiele dobra, a przede wszystkim zmienić postrzeganie osób z niepełnosprawnościami wśród społeczeństwa" – czytamy wizytówkę Wojtka Sawickiego na patronite.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl