Transmitowany przez telewizję ślub z Mandaryną śledziło miliony Polaków. Co dziś Michał Wiśniewski myśli o tamtym związku? - My byliśmy bardzo fajnym małżeństwem, bardzo miło wspominam ten czas - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską. - Ale wiadomo, pojawiły się sępy i to wcale nie miłości, które gdzieś tam rozszarpały ją na drobne i nasze małżeństwo przy okazji - stwierdził. Nawiązał też do słynnego występu Mandaryny w Sopocie, gdzie walcząc o Bursztynowego Słowika, zaśpiewała "Ev'ry Night". - Niejeden człowiek na jej miejscu by popełnił sepuku - podkreślił. Całą rozmowę z Michałem Wiśniewski znajdziecie na kanale WP Lifestyle na Youtube.