To dlatego wychodzi jałowy. Nie dodawaj do rosołu za wcześnie
08.05.2024 11:28, aktual.: 08.05.2024 11:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przygotowanie idealnego rosołu to nie lada wyzwanie. Zupa należy do absolutnej klasyki polskiej kuchni i trudno wyobrazić sobie bez niej niedzielny obiad czy rodzinną uroczystość. Oto ważna zasada, której należy bezwzględnie przestrzegać.
Pożywny wywar z mięsa i warzyw w każdym domu przygotowuje się nieco inaczej. Może stanowić samodzielne danie – wtedy bardzo zależy nam na tym, by był smaczny, złocisty i jak najbardziej klarowny – albo stanowić bazę wielu innych zup czy potraw.
Rosół kojarzy się ze spotkaniami i ważnymi uroczystościami oraz jest niezastąpiony w czasie choroby. Aby cieszyć się najlepszym smakiem, trzeba wiedzieć, jak go dobrze ugotować. Wielu ludzi popełnia przynajmniej jeden, bardzo istotny błąd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Solenie rosołu to sztuka. Kiedy doprawić zupę?
Doprawianie potraw wymaga nie tylko wyczucia, ale również konkretnej wiedzy. Przyprawy w odpowiedniej dawce podkreślą smak potrawy, a w innym przypadku mogą ją kompletnie zrujnować. Jednym z takich niebezpiecznych dodatków jest sól.
Jeśli mamy do czynienia z rosołem, sprawa dodatkowo się komplikuje, bo cały efekt zależy od idealnego zbilansowania smaków. Wyjątkowa zupa nie może być ani przesolona, ani niedoprawiona, bo wtedy straci na wartości.
Mistrzowie kuchni podkreślają jedną ważną zasadę, do której powinniśmy się bezwzględnie stosować, używając soli podczas gotowania rosołu. Należy ją dodać w ściśle określonym momencie – i na pewno nie na samym początku całego procesu.
Ostrożnie z solą. Może zepsuć smak bulionu
Wbrew pozorom sprawa nie jest aż tak bardzo skomplikowana. Jeśli nie chcemy zaszkodzić naszej zupie, powinniśmy ja posolić dokładnie 30 minut przed końcem gotowania. Ani wcześniej, ani później, bo dodatek soli w tym konkretnym momencie pozwoli najlepiej podkreślić jej niezwykły smak.
To kluczowy moment, ponieważ pozwala w pełni połączyć się w jedną całość aromatom warzyw i mięsa. W przypadku gdy posolimy rosół wcześniej, możemy zrujnować ten bardzo pożądany efekt.
Zobacz także
Na koniec pamiętajmy, aby nie przesadzić z ilością – 2 łyżeczki soli spokojnie wystarczą na pięciolitrowy garnek zupy. W razie wątpliwości, zawsze najlepiej najpierw spróbować i ocenić smak, zamiast wsypać więcej soli tak na wszelki wypadek.
Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!