Wszystkie związki Magdaleny Cieleckiej. "Mówią, że jestem wyzwaniem"

Magdalena Cielecka w jednym z wywiadów przyznała, że życie z nią do najłatwiejszych nie należy. Magazyny plotkarskie wciąż spekulowały, że aktorka nie jest w stanie związać się z kimś na dłużej. Przez lata poszukiwała tej prawdziwej miłości, wchodząc w kilka dłuższych relacji. Niektóre z tych związków kończyły się głośnymi rozstaniami. Czy aktorce udało się znaleźć tego jedynego? Ostatnio Cielecka przełamała się i opowiedziała o związku z młodszym aktorem nieco więcej. Jak wyglądały jej poprzednie relacje?

Zobacz też: Magdalena Cielecka i Bartosz Gelner spotykają się. Między nimi jest 16 lat różnicy

Pierwszym głośniejszym związkiem aktorki była jej relacja z Grzegorzem Jarzyną. Para poznała się... na korytarzu krakowskiej szkoły teatralnej. Po pewnym czasie obydwoje przeprowadzili się do Warszawy, aby rozwijać swoje kariery zawodowe. Cielecka w wywiadach bardzo ciepło wypowiadała się o partnerze, którego nazywała swoim narzeczonym.

- Pomógł mi zrozumieć współczesny teatr, zabrał mnie w pierwszą wielką podróż do Mongolii, nauczył mnie też gotować. Grzegorz jest bardzo bliski mojemu męskiemu ideałowi. To doskonały partner nie tylko w pracy, ale też w życiu - opowiadała w rozmowie z "Twoim Stylem".

W międzyczasie zaczęły pojawiać się mniej przychylne artykuły o tym, że para często się kłóci w pracy i potrafi zabierać konflikty ze sobą do domu. Związek przetrwał nieco ponad pięć lat.

Magdalena Cielecka poznała Andrzeja Chyrę podczas przygotowań spektaklu "Burza". Był rok 2002, magazyny plotkarskie doniosły, że dla Cieleckiej Chyra porzucił żonę. Para zamieszkała razem już w lipcu tego samego roku. Tabloidy ogłosiły dwójkę "najpiękniejszą polską parą". Zakochani nie ukrywali się przed światem i często wychodzili razem na miasto, imprezy oraz ważniejsze branżowe wydarzenia. Niestety ich związek był równie burzliwy, co nazwa pierwszej wspólnie wystawionej sztuki. Media doniosły, że pomiędzy Cielecką i Chyrą czuć wyraźne napięcie, które raz przekierowuje się w jedną, raz w drugą stronę. Pierwsze informacje o zdradach i problemach pojawiły się w 2004 roku. Później było już tylko gorzej - Chyra miał mieć słabość do kobiet, a Cielecka w końcu nie wytrzymała i postanowiła rozstać się z partnerem na dobre.

- Jeśli ludzie się zdradzają, dzieje się tak z jakiegoś powodu. Rozpada się związek. Zdrada to decyzja jednej ze stron. Brzemienna w skutkach - wyznała Cielecka w jednym z wywiadów w 2008 roku.

Po głośnym rozstaniu z Chyrą media wkrótce doniosły, że Cielecka spotyka się z o sześć lat młodszym Łukaszem Garlickim. Znajomi aktorka mieli potwierdzić przypuszczenia, podkreślając jednocześnie, że nie widzą przyszłości dla tego związku.

- Walczy o Magdę. Zapewnia wszystkich, że nadal są parą. Walczy o Magdę. Zapewnia wszystkich, że nadal są parą - stwierdziło źródło "Na Żywo".

Magazyn poinformował czytelników, że relacje aktorów znacznie się ochłodziły po powrocie z wakacji. Niedługo później para miała się rozejść.

Cielecka i Wajntraub spotkali się w 2013 roku. Przewodnik oraz promotor kultury oświadczył się aktorce po roku znajomości i rozwiódł się z ówczesną żoną. Za Cielecką przyleciał do Polski. Choć narzeczeni unikali medialnego szumu, zdecydowali się razem wystąpić na okładce "Newsweeka". W 2019 roku aktorka potwierdziła rozstanie. Wyznała, że gdy na jaw wyszło, że Dawid ma żydowskie korzenie, na parę wylał się ogromny hejt.

- W dobrej wierze wyznałam w jednym z wywiadów, że podobało mi się, że on nie pochodzi z Polski. Gdy się poznawaliśmy, nie wiedział, kim jestem. Traktował mnie jako kobietę i człowieka, a nie jako znaną aktorkę. Moja wypowiedź tak rozwścieczyła internautów, że zaczęto nawoływać do ogolenia mi głowy, życzono mi nawet śmierci. Wanda, co nie chciała Niemca – a rebours" – wspomniała aktorka w rozmowie z "Polityką".

Obecnie Cielecka tworzy zgrany duet z Bartoszem Gelnerem. Niedawne wyznania aktorki w wywiadzie dla "Zwierciadła" potwierdziły, że między dwójką zaiskrzyło. Czy to związek na całe życie? Gwiazda najwyraźniej nie wyklucza takiej opcji.

- Moje życie jest tu i teraz, takie. Jestem w nim na całość - podkreśliła.

W tej samej rozmowie Cielecka wyznała, że jej zdaniem nie zakochujemy się w człowieku wtedy, gdy jest między nami odpowiednia chemia oraz odpowiednie zrozumienie, a wiek tu zupełnie nie ma znaczenia.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!