Wybrała się na wycieczkę do stolicy. Rolniczka w letnim komplecie
Anna Bardowska znana z programu "Rolnik szuka żony" wraz z rodziną wybrała się na wycieczkę do stolicy. Zwiedziła starówkę, pokazała dzieciom Warszawską Syrenkę. A to wszystko w lekkim, casualowym komplecie, dzięki któremu mogła przetrwać upały. Rolniczka uwielbia tego typu stylizacje.
Anna Bardowska pochwaliła się letnią stylizacją 
Anna Bardowska zyskała popularność dzięki programowi "Rolnik szuka żony". Wzięła udział w drugiej edycji show. Na planie zakochała się w Grzegorzu Bardowskim. Para wzięła ślub w 2016 roku, a potem doczekała się dwójki dzieci – córki Liwii i syna Jana.
Rolniczka wybrała się do Warszawy
Rolniczka chętnie pokazuje rodzinne życie na Instagramie, gdzie obserwuje ją 325 tys. internautów. Ostatnio zabrała męża i dzieci na wycieczkę do stolicy. Pomimo upałów rodzina zaliczyła wszystkie najważniejsze punkty turystyczne. A jak Bardowska ubrała się na zwiedzanie Warszawy? Postawiła na wygodny casual w postaci uroczego kompletu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najbardziej lubiane pary z “Rolnik szuka żony”
Taki letni komplet to strzał w dziesiątkę
Anna Bardowska ubrała się w komplet w kolorze écru, który składał się z koszuli z krótkim rękawem oraz szortów. Model wyróżniał się za sprawą zdobnych przeszyć, tworzących przeróżne, fantazyjne wzory. To stylowy, ale jednocześnie casualowy wybór, który zapewnia komfort.
Oczywiście dobrze by było, gdyby w składzie znajdowała się bawełna, wiskoza lub len. Bo to właśnie naturalne materiały najlepiej sprawdzą się w trakcie upałów. Rolniczka jest ogromną fanką letnich kompletów. Ma ich w szafie co najmniej kilka. Tutaj warto zaznaczyć, że takie zestawy znacznie ułatwiają życie osobom, które są niezdecydowane i wybierają outfity godzinami.
Zobacz też: Rolniczka zawiadomiła policję. Ostrzega fanów
Zapraszamy do dołączenia do grupy na FB - #Samodbałość. Tam na bieżąco informujemy o wywiadach i nowych historiach. Dołącz do nas i zaproś znajomych. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij je przez dziejesie.wp.pl
