Zagłosowały na Mentzena. Politolożka mówi o powodach
Trzecim kandydatem, na którego najczęściej głosowały kobiety, okazał się Sławomir Mentzen. - Nie bez znaczenia jest fakt, że jest ojcem i mężem – dla kobiet to może być sygnał, że "zna życie", jest odpowiedzialny - mówi dr Anna Sosnowska-Materska, politolożka z Uniwersytetu Warszawskiego.
Rafał Trzaskowski, kandydat KO, uzyskał 31,36 proc. głosów i zmierzy się w drugiej turze z Karolem Nawrockim, kandydatem wspieranym przez PiS (29,54 proc.). Ale nie tylko pojedynek faworytów budzi emocje. Uwagę opinii publicznej przyciąga też inna liczba: łącznie ok. 20 proc. kobiet w Polsce oddało głos na kandydatów skrajnej prawicy – Sławomira Mentzena lub Grzegorza Brauna.
O tym, dlaczego kobiety coraz częściej wybierają antysystemowych kandydatów, rozmawiamy z dr Anną Sosnowską-Materską, politolożką z Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego.
Agnieszka Woźniak, dziennikarka Wirtualnej Polski: Kobiety najczęściej głosowały na Rafała Trzaskowskiego. Ale zaskakująco wiele z nich wybrało kandydatów skrajnej prawicy: Sławomira Mentzena (14,81 proc. - 3. miejsce) lub Grzegorza Brauna (5,1 proc. - 7. miejsce). Dlaczego?
Dr Anna Materska-Sosnowska, politolożka: Bo Mentzen i Braun, niezależnie od naszych ocen ideowych, mają coś, co działa na wyobraźnię: prosty, jednoznaczny przekaz. Są przedstawiani jako antysystemowi. Ich retoryka, zwłaszcza w internecie, jest dynamiczna, a czasem wręcz atrakcyjna wizualnie. W tym sensie Mentzen szczególnie wyróżnia się na tle innych kandydatów: młody, przystojny, przedsiębiorczy, z rodziną. Dla części wyborczyń to właśnie taki wzorzec mężczyzny może być politycznie pociągający.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sprawdzam" - Huawei Watch 5
W takim razie to nie tylko program polityczny?
Zdecydowanie. Mentzen sprawnie porusza się w mediach społecznościowych, budzi emocje. Nie bez znaczenia jest też fakt, że jest ojcem i mężem – dla kobiet to może być sygnał, że "zna życie", jest odpowiedzialny. W kampaniach politycznych bardzo często działa nie tyle racjonalna kalkulacja, co emocjonalna identyfikacja. Wizerunek kandydata może być kluczem.
Jakie znaczenie ma wiek w tych wyborach?
Ogromne. Mentzen to najmłodszy kandydat w stawce. Młodzi ludzie – zarówno kobiety, jak i mężczyźni – lubią, gdy kandydat jest "taki jak my" albo "taki, jakim chcielibyśmy być". Młodsze wyborczynie często postrzegają go jako kogoś dynamicznego, zrozumiałego, komunikatywnego. To działa, zwłaszcza jeśli kontrkandydaci są postrzegani jako "z establishmentu" albo po prostu nudni. Mentzen zdobył ogromne poparcie wśród młodych ludzi i dotyczy to obydwu płci.
Ale przecież kobiety dużo częściej niż mężczyźni deklarują przywiązanie do wartości demokratycznych, równościowych. Dlaczego nie wybrały np. Magdaleny Biejat?
Bo – i to może być zaskakujące – kobiety niekoniecznie wybierają kobiety. Z badań wynika, że wciąż żyjemy w kulturze, w której cechy, takie jak przywództwo, przedsiębiorczość czy zaradność łatwiej przypisuje się mężczyznom.
Zdarza się, że kobiety, które oddają głos, kierują się wyborem swojego męża lub partnera?
Z jednej strony kobiety są coraz bardziej świadomymi wyborczyniami, ale z drugiej – istnieje zjawisko tzw. głosowania wtórnego. Niektóre kobiety głosują tak jak ich partnerzy, mężowie, bracia czy ojcowie. I to niekoniecznie dlatego, że są podporządkowane, ale dlatego, że ufają bliskim, uznają ich za autorytet lub po prostu nie czują się wystarczająco pewnie w sprawach polityki.
Co może się wydarzyć w drugiej turze? Kogo poprze elektorat Mentzena i Brauna?
To zależy, co było głównym motywem ich głosu. Jeśli antysystemowość – mogą nie zagłosować wcale. Jeśli pociągała ich młodość, charyzma, internetowa forma kampanii – zostaną w domu, bo w drugiej turze nie zobaczą swojego kandydata. Ale jeśli chodziło im o konkretny zestaw wartości – gospodarkę, konserwatyzm – część z nich może zagłosować na Karola Nawrockiego z PiS. Kluczowe pytanie brzmi: ile tego elektoratu uda się "przekierować", a ile po prostu zniknie z drugiej tury.
Rozmawiała Agnieszka Woźniak, dziennikarka Wirtualnej Polski
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl